Gole w drugiej połowie. Klub Betclic 1. Ligi podtrzymał świetną passę
GKS Tychy wygrał u siebie 2:0 z Pogonią Siedlce w piątkowym meczu 23. kolejki Betclic 1. Ligi. Gospodarze odnieśli szóste zwycięstwo z rzędu.
fot. Lukasz Sobala/PressFocus
W pierwszej połowie GKS miał przewagę optyczną i trochę częściej posiadał piłkę, ale bliżej gola była Pogoń. Goście stworzyli większe zagrożenie w ofensywie, wypracowali dwie niezłe sytuacje, po których doszło do sporego zamieszania w polu karnym, lecz miejscowi wychodzili z opresji, wybijając futbolówkę.
GKS świetnie rozpoczął drugą cześć gry, o czym świadczy fakt, że objął prowadzenie w 48. minucie. Julian Keiblinger dośrodkował z prawego skrzydła na dalszy słupek, Jakub Lemanowicz się zawahał, a Natan Dzięgielewski skutecznie uderzył z tzw. pierwszej piłki, z 5. metra, na wślizgu.
Pogoń mogła szybko wyrównać, stworzyła dwie dogodne okazje. Przy pierwszym strzale bardzo dobrze interweniował Marcel Łubik, a drugie uderzenie obiło poprzeczkę.
W 64. minucie szansę mieli miejscowi. Bartosz Śpiączka ruszył na podanie prostopadłe, ale Lemanowicz wyszedł z bramki i kapitalnie uprzedził napastnika GKS-u, wyłuskując piłkę spod jego nóg.
Po chwili było już 2:0 dla gospodarzy. Nemanja Nedić podłączył się do ofensywy i wycofał na 10. metr, do Śpiączki, który trafił do siatki po strzale bez przyjęcia, od poprzeczki, ustalając wynik spotkania.
GKS zwyciężył szósty raz z rzędu. Pogoń nie wygrała żadnego z siedmiu ostatnich meczów i wciąż jest ostatnia w Betclic 1. Lidze. (MZ)