Przejdź do treści
Głośny transfer wewnątrz polskiej piłki?

Polska Ekstraklasa

Głośny transfer wewnątrz polskiej piłki?

Lech Poznań już szykuje kadrę na przyszły sezon. Jednym z celów transferowych na letnie okienko jest Angel Rodado, obecny piłkarz Wisły Kraków i absolutny lider drużyny. 




Już za kilka dni Wisła Kraków pozna swoje dalsze losy. Biała Gwiazda stoi na krawędzi, a kibice z niepokojem obserwują poczynania drużyny w ostatniej fazie sezonu. Słaba forma zespołu i coraz gorsze perspektywy awansu do PKO BP Ekstraklasy sieją pesymizm w Krakowie. Możliwość bezpośredniego awansu Wisła straciła dawno temu, a teraz również wizja strefy barażowej staje się coraz bardziej odległa.


Chociaż niedawny triumf w Pucharze Polski z pewnością poprawił nastroje w Wiśle Kraków, to głównym celem pozostaje awans do PKO BP Ekstraklasy. Niepowodzenie w tym sezonie może zwiastować kolejne turbulencje w klubie, a czołowi zawodnicy z dużym prawdopodobieństwem nie będą chętni do kontynuowania gry na zapleczu.

Wśród nich jest Angel Rodado, bezsprzeczny lider Wisły Kraków i jej najlepszy zawodnik. Hiszpan w trwającym sezonie zdobył aż 25 goli i bezapelacyjnie jest gwiazdą całej ligi. Według informacji meczyki.pl, piłkarz znalazł się na radarze Lecha Poznań. O Hiszpana pytać miała również Jagiellonia Białystok, ale bardziej konkretny w tej sprawie wydaje się zespół z Poznania. 

Mimo słabej pozycji w tabeli, Wisła Kraków wciąż liczy na to, że Ángel Rodado pozostanie w drużynie. Za swojego lidera krakowski klub żądać może nawet 2,5 miliona euro, co może zniechęcić potencjalnych kupców.  Agent piłkarza w rozmowie z portalem SportoweFakty przyznał, że Rodado nie brakuje ofert. Jednocześnie zaznaczył, że trudno sobie wyobrazić, aby jego klient kontynuował grę w I lidze, jeśli Wiśle nie uda się awansować.

Rodado świetnymi występami zrobił sobie również reklamę za granicą i ma wstępne propozycje z Włoch oraz Turcji.

młan, PiłkaNożna.pl
źr. mecyzki.pl

 


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024