GKS Katowice pokazał, jak należy otwierać stadion
W meczu 26. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy GKS Katowice wygrał z Górnikiem Zabrze. Rozstrzygnięcie zapadło w ostatniej akcji meczu.
fot. Marcin Bulanda / PressFocus
30 marca 2025 roku na zawsze zapisze się w historii klubu z Katowic. Jako dzień, w którym rozegrał pierwszy mecz na Arenie Katowice, nowym stadionie. Jako dzień wyjątkowy, wielki, wiekopomny. Jako dzień zwycięski.
Do przerwy gospodarze prowadzili. W 38. minucie gola strzelił Borja Galan. Wszystko układało się dobrze, adekwatnie do okazji.
Krótko po przerwie goście jednak wyrównali. Konkretnie w 52. minucie, konkretnie Luka Zahović.
Wynik 1:1 utrzymał się do 111. minuty starcia. Wówczas gola na wagę triumfu strzelił Filip Szymczak. To bez wątpienia jedno z najważniejszych trafień w jego karierze.
Nowy obiekt zawsze dobrze otworzyć zwycięstwem. I GKS Katowice to zrobił. (MS)
Sędzia przedłużył mecz bardziej niż powinien, doliczone 8 minut a on po 10 nie kończy.. Trochę Górnik okradziony. Btw, 90+11=101 a nie 111. Uwielbiam te wasze szkolne babole
„Górnik okradziony” jest stwierdzeniem absolutnie idiotycznym. Gra się do końca, niezależnie ile sędzia przedłużył spotkanie, do czego ma pełne prawo.