Finowie nie zgadzają się na przełożenie meczu
Finowie nie zgadzają się na przełożenie meczu przedostatniej kolejki eliminacji mistrzostw świata.
Chorwaci kilka dni temu poinformowali o przełożeniu meczu z Finlandią z Osijeku do Rijeki. Stwierdzili bowiem, że na tym drugim stadionie hybrydowa nawierzchnia (mieszanina murawy naturalnej i sztucznej) umożliwia im zagwarantowanie, iż boisko będzie odpowiednio przygotowane. W Osijeku murawa jest grząska po ostatnich deszczach, a opady mają powrócić kilka dni przed spotkaniem.
Do zmiany lokalizacji nie są przekonani jednak Finowie. O ile selekcjoner Markku Kanevra twierdzi, że jemu i piłkarzom jest to obojętne, byle boisko było właściwie przygotowane. Lennart Wangel z fińskiej federacji ma pretensje przede wszystkim o to, iż Chorwaci wysłali zapytanie o zgodę na zmianę lokalizacji, a zanim otrzymali odpowiedź, przedstawili to jako kwestię dokonaną. – Nie podoba nam się takie zachowanie – podkreśla Wangel.
Finowie zauważają także, że jest to kłopot logistyczny, ponieważ przygotowali się już do zajęć i zakwaterowania w okolicach Osijeku. Ponadto wynajęli już samolot, a wielu kibiców zrobiło rezerwacje w Osijeku. Duży kłopot sprawi im zatem zmiana planów i przeniesienie meczu do oddalonej o blisko 450 kilometrów Rijeki.
Chorwacja jest obecnie liderem grupy I w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Islandia ma jednak taki sam dorobek punktowy, a Islandia i Turcja mają zaledwie dwa punkty mniej. W październiku Chorwacja zagra u siebie z Finlandią i na wyjeździe z Ukrainą.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: PAP