El. EURO: Remis w Brukseli
Austriacy mieli nadzieję na przechytrzenie Belgów, ale świetna akcja bramkowa podopiecznych Domenico Tedesco pokrzyżowała im szyki. W Brukseli podział punktów.
Pierwsza połowa była dość wyrównana. Nie obfitowała może w dużą liczbę interesujących akcji bramkowych, choć jeden gol padł. W 22. minucie spotkania belgijski pomocnik
Orel Mangala pokonał własnego bramkarza. Austria prowadziła i zdołała „dowieźć” korzystny rezultat do przerwy.
Po niej selekcjoner kadry Burschen wprowadził na boisko kilku nowych piłkarzy. Najpierw na murawie zameldował się Phillipp Mwene, a kilkanaście minut potem Florian Kainz oraz Marcel Sabitzer. Roszady nie zdołały jednak uchronić gości od straty bramki. W 61. minucie do wyrównania doprowadzili Belgowie. Z obrońcami zabawił się Dodi Lukebakio, podał do Romelu Lukaku, a ten mocnym strzałem pokonał Alexandra Schlagera.
Wynik nie zmienił się już do końca spotkania. Oba zespoły dopisały sobie dziś po jednym punkcie do swojego dorobku. Austria jest liderem grupy z siedmioma „oczkami” na koncie. Belgia plasuje się na drugiej pozycji, do rywala traci trzy punkty. Należy jednak pamiętać, że drużyna z Beneluksu ma rozegrany jeden mecz mniej.
jkow, PiłkaNożna.pl