Real Madryt może mieć potężny problem. Dani Carvajal w samej końcówce meczu z Villarreal bardzo mocno ucierpiał po starciu z rywalem. Krzyk zawodnika niestety mówi sam za siebie.
Real Madryt wygrał z Villarreal po bramkarz Valverde oraz Viniciusa, jednak może okazać się, że zwycięstwo z „Żółtą Łodzią Podwodną” zejdzie na drugi plan. Dosłownie w ostatnich minutach meczu poważnie wyglądający uraz doznał Dani Carvajal.
Piłkarz starł się z jednym z przeciwników i podczas kopnięcia jego noga nienaturalnie się wygięła w stawie kolanowym. Krzyk zawodnika tuż po całym zdarzeniu był przerażający i niestety świadczy o potężnym bólu.
Carvajal opuścił boisko na noszach ze łzami w oczach. Niestety zanosi się na bardzo poważny uraz, który może skutkować długą przerwą od gry.
O kurwa mać… Dużo zdrowia!