Czwarta wygrana z rzędu Romy
Spotkanie Carpi FC z Romą nie było porywającym widowiskiem. Mimo to zespół ze stolicy osiągnął swój cel i zainkasował komplet punktów.
W ostatnich meczach AS Roma nie zachwyca swoją grą, ale najważniejsze są zwycięstwa. Stołeczna drużyna do dzisiejszego spotkania przystępowała po trzech zwycięskich spotkaniach z rzędu.
Dzisiaj przyjezdni niesamowicie męczyli się z jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Dopiero w 56. minucie AS Roma wyszła na prowadzenie po golu Lucasa Digne, który oddał świetne uderzenie z dystansu.
Jednak zaledwie kilka minut później mieliśmy wyrównanie. Fatalnie zachowała się defensywa przyjezdnych i Kevin Lasagna skierował piłkę do pustej bramki. Wojciech Szczęsny nie miał żadnych szans w tej sytuacji.
Remis 1:1 utrzymywał się przez ponad 20 minut, ale końcówka spotkania to już koncert gry w wykonaniu Romy. Przyjezdni ostatecznie wygrali 3:1 i wciąż są w grze o najwyższe cele w tym sezonie Serie A.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot