Przejdź do treści
Czas na walkę o fazę grupową LM!

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Czas na walkę o fazę grupową LM!

Lipiec i sierpień piłkarskim kibicom bardzo często kojarzy się z eliminacjami i walką o grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Dzisiaj z kolei nadszedł czas na początek rundy finałowej – rusza faza play-off eliminacji Champions League!


Znamy już 26 z 32 uczestników tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów. Pozostałą szóstkę poznamy już w przyszłym tygodniu, ale dzisiaj natomiast czekają nas pierwsze pojedynki w finałowych dwumeczach. We wtorkowy wieczór będziemy świadkami piłkarskich emocji w Bodo, Kopenhadze oraz Glasgow. 

W pierwszej dzisiejszej parze norweskie Bodo/Glimt podejmie na własnym stadionie mistrzów Chorwacji, czyli Dinamo Zagrzeb. Dla gospodarzy dzisiejszego meczu to szansa na dokonanie historycznej rzeczy w historii klubu, czyli premierowego awansu do fazy grupowej LM. W trzeciej rundzie Norwegowie pewnie rozprawili się w dwumeczu z Żalgirisem Wilno 6:1 (5:0,1:1). Z kolei Dinamo powalczy o powrót do Ligi Mistrzów po dwóch latach nieobecności w tych elitarnych rozgrywkach. W poprzedniej rundzie chorwacki zespół pokonał bułgarski Łudogorec Razgrad 6:3 (2:1, 4:2). 


Natomiast w stolicy Danii FC Kopenhaga zmierzy się z Trabzonsporem. Mistrzowie Danii mają wielką szansę, aby powrócić do Ligi Mistrzów po pięcioletniej przerwie. Jednak nie będą mieli łatwego zadania, gdyż na ich drodze stanie mistrz Turcji. Zespół z Trabzonu w minionym sezonie po raz pierwszy od trzydziestu ośmiu lat wygrał ligę turecką. Oba zespoły z racji wysokiej pozycji Danii i Turcji w rankingu UEFA walkę o fazę grupową LM zaczynają dopiero od fazy play-off. Jednak emocji w tym dwumeczu z pewnością nie zabraknie!

Natomiast w Glasgow dojdzie do bardzo ciekawego starcia. Miejscowe Rangers zmierzy się z PSV Eidhoven. Wicemistrzowie Szkocji i finaliści ostatniej edycji Ligi Europy w ostatniej rundzie byli bliscy odpadnięcia z walki o fazę grupową Ligi Mistrzów. Rangers w poprzedniej rundzie rywalizowało z mistrzem Belgii – Royale Union SG. W pierwszym meczu w Belgii podopieczni Giovanniego van Bronckhorsta ulegli 0:2, ale w rewanżu na własnym boisku odrobili wszystkie straty i awansowali. Szkocki zespół wygrał 3:0, a autorem jednej ze zdobytych bramek był Antonio Colak, który w przeszłości grał w Lechii Gdańsk. 

Z kolei PSV w trzeciej rundzie wyeliminowało AS Monaco. Holendrzy po emocjonującym spotkaniu wygrali po dogrywce 3:2 (pierwszy mecz – 1:1) po golu w 109. minucie spotkania napastnika Luka De Jonga, który po paru latach przerwy, wrócił tego lata do Holandii. Można się więc spodziewać, że w tej parze będziemy świadkami ciekawej rywalizacji obarczonej dużą ilością zdobywanych bramek.   

Początek wszystkich trzech dzisiejszych starć już o godzinie 21:00.

kczu/PilkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024