Co czeka nas w niedzielę w Lidze Narodów?
Przed
nami kolejny dzień zmagań w Lidze Narodów. W niedzielę zostanie
rozegranych siedem spotkań. Emocji nie powinno zabraknąć,
szczególnie w meczach dywizji A.
Hitem
dnia będzie potyczka Anglii z Chorwacją. Stawka meczu na Wembley
jest bardzo wysoka: zwycięzca awansuje do turnieju finałowego Ligi
Narodów, a przegrany spadnie do niższej dywizji. W przypadku remisu, na pierwszym miejscu w grupie pozostanie Hiszpania, z kolei
degradację zaliczą aktualni wicemistrzowie świata.
W
Lucernie odbędzie się ostatni mecz grupy II dywizji A. Żeby
awansować do przyszłorocznych finałów, Szwajcaria musi pokonać
Belgię. Natomiast gości urządza nawet remis. W tej grupie jest już
przesądzony spadek Islandii.
Tylko
jeden mecz zostanie dziś rozegrany w ramach dywizji B. Spotkanie w
Belfaście będzie miało już bardziej towarzyski charakter –
Irlandia Północna nie ma szans na utrzymanie, zaś Austria jest
pewna drugiego miejsca (awans do wyższej dywizji zagwarantowała
sobie Bośnia i Hercegowina).
W
grupie II dywizji C Węgrzy, którzy potrzebują punktów, aby
uniknąć ewentualnego spadku z trzeciego miejsca, podejmą pewnych
już awansu Finów. Z kolei mecz Grecji z Estonią nie będzie miał
żadnego znaczenia dla końcowych rozstrzygnięć.
Jeśli
chodzi o dywizję D, to w grającej w niedzielę grupie II aż trzy
drużyny mają szanse na uzyskanie awansu. Najbliżej realizacji celu
jest reprezentacja Białorusi, której do szczęścia wystarczy remis
z San Marino na wyjeździe. W drugim meczu Luksemburg zmierzy się z
Mołdawią.
Niedziela
z Ligą Narodów:
Dywizja
A
Anglia
– Chorwacja (godz. 15:00)
Szwajcaria
– Belgia (20:45)
Dywizja
B
Irlandia
Północna – Austria (18:00)
Dywizja
C
Grecja
– Estonia (20:45)
Węgry
– Finlandia (20:45)
Dywizja
D
San
Marino – Białoruś (18:00)
Mołdawia
– Luksemburg (18:00)
kwit,
PiłkaNożna.pl