Bytom nie pożyczy pieniędzy Polonii
Prezydent Bytomia Piotr Koj zapowiada, że miasto wykupi udziały piłkarskiej Polonii za łączną wartość 2 milionów złotych. Jednocześnie zaznacza, że pożyczka tych samych pieniędzy byłaby niemożliwa.
– Wciąż obowiązuje uchwała rady miejskiej o przesunięcie w budżecie na rok 2011 kwoty 2 mln złotych z przeznaczeniem na zakup udziałów w spółce Polonia Bytom. I ja wciąż mam wolę realizacji tej uchwały – zapewnia Koj.
– By tak się stało muszę mieć pełny obraz działalności klubu. Mam już prawie pełną jasność w tej materii. Sporządzony już został bilans finansowy za czerwiec, na finiszu jest podobny, lipcowy. Chcę mieć jednak pewność, że kiedy miasto zdecyduje się objąć te udziały, wpłacona za nie kwota nie trafi do kieszeni wierzycieli klubu, ale zostanie spożytkowana na jego potrzeby w rozgrywkach I ligi – kontynuuje, a na łamach Dziennika „Sport” odnosi się do tematu pożyczki. – Dwumilionowej pożyczki, o jaką prosili działacze Polonii, miasto udzielić nie może, bo nie ma takiej możliwości prawnej – zaznacza Koj. Co ciekawe, nie tak dawno rada miasta w Chorzowie zadecydowała o pożyczeniu takiej kwoty Ruchowi. Pieniądze dotychczas nie wpłynęły jednak na konto klubu z Cichej.
SzyBa, „Piłka Nożna”
źródło: sportslaski.pl