Busquets podjął ważną decyzję
Sergio Busquets w maju ogłosił, że wraz z końcem obecnego kontraktu odejdzie z FC Barcelony. Hiszpańskiego pomocnika w ostatnich tygodniach łączyło się z grą w lidze saudyjskiej, ale wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie zagra on w amerykańskiej MLS.
34-letni hiszpański pomocnik zdecydował się na nieprzedłużanie wygasającej wraz z końcem czerwca tego roku umowy z Barceloną, pomimo tego, że Xavi miał go widzieć w swoim zespole na kolejny sezon. Tym samym Busquets po piętnastu latach gry w barwach Dumy Katalonii i rozegraniu dla Blaugrany ponad siedmiuset spotkań we wszystkich rozgrywkach, zmieni klub.
W ostatnich tygodniach Hiszpana łączyło się z przejściem do jednego z klubów ligi saudyjskiej, gdzie w ostatnich dniach i tygodniach wylądowali chociażby Karim Benzema czy Cristiano Ronaldo, a coraz bliżej transferu są chociażby Ruben Neves czy N’Golo Kante.
Wiele jednak wskazuje na to, że 34-latek obierze inny kierunek transferu. Według hiszpańskich mediów – „RAC1” czy „Mundo Deportivo” przedstawiciele Busquetsa mieli znacznie przybliżyć się do wypracowania porozumienia w kwestii kontraktu z występującym w amerykańskiej MLS – Interem Miami. Obecnie mają być doprecyzowywane warunki umowy, a Hiszpan chciałby podpisać dwuletni kontrakt. Negocjacje wciąż jednak trwają.
Tym samym Busquets może spotkać się w nowym klubem z byłym kolegą z Barcelony – Lionelem Messim, który zdecydował się na przenosiny do Stanów Zjednoczonych. Na ten sam krok może zdecydować się też Jordi Alba, który tak jak Busquets podjął decyzję o opuszczeniu mistrzów Hiszpanii po tym sezonie. Obecnie Inter Miami jest najsłabszą drużyną konferencji wschodniej MLS. Dotychczas odniósł pięć zwycięstw oraz dwanaście porażek w siedemnastu rozegranych ligowych spotkaniach.
kczu/PiłkaNożna.pl