Zgodnie z decyzją podjętą kilka miesięcy temu, Thomas Tuchel wraz z końcem sezonu opuści Bayern Monachium! Die Roten mają problemy ze znalezieniem nowego trenera i co więcej, piłkarze nie chcą żadnych roszad na stanowisku trenera. Czy to oznacza pozostanie Tuchela?
Już wielokrotnie na łamach portalu informowaliśmy o sytuacji Thomasa Tuchela. Bayen na początku roku grał katastrofalnie, wskutek czego po 12. latach dominacji Die Roten musieli uznać wyższość Bayeru Leverkusen w rozgrywkach ligowych. Władze Bayernu za taki stan rzeczy obwiniają przede wszystkim Tuchela, który według nich popełnił dużo błędów przygotowawczych. W lutym pojawiła się oficjalna informacja o tym, że szkoleniowiec opuści klub po zakończeniu sezonu.
Bayern ma jednak poważny problem ze znalezieniem odpowiedniego następcy. Przeprowadzono rozmowy z kilkoma trenerami, ale z żadnym z nich klub nie doszedł do porozumienia. Aktualnie głównym kandydatem jest Hansi Flick. Rozważane są także nazwiska De Zerbiego oraz Ten Haga, jednak obaj są obecnie związani kontraktami z innymi klubami.
Niemieckie źródła informują, że zawodnicy nie są zainteresowani żadnymi zmianami. Kluczowi gracze, w tym Manuel Neuer, wyrażają chęć kontynuowania współpracy z Thomasem Tuchelem i poinformowali zarząd o swoich preferencjach.
Trudno jednak oczekiwać, aby w Monachium nastąpiła zmiana wcześniej podjętych decyzji. Projekt Tuchela wydaje się wypalony, mimo że drużyna pod jego wodzą otarła się o finał Ligi Mistrzów. Ponadto sam szkoleniowiec raczej nie chce już pracować w Niemczech. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że woli pracować w Premier League.
młan, PiłkaNożna.pl