Lech Poznań rozegrał
wczoraj bardzo dobre spotkanie i pewnie pokonał w Sztokholmie Djurgårdens IF 3:0. Mistrzowie Polski zameldowali się w ćwierćfinale
Ligi Konferencji Europy i już dzisiaj poznają swojego kolejnego przeciwnika. Jakie noty
wystawili za to spotkanie piłkarzom Lecha eksperci Prawdy Futbolu?
Noty
wystawili Paweł Gołaszewski, Przemysław Pawlak (Tygodnik „Piłka Nożna”) oraz Filip
Modrzejewski (Sport.pl). Panowie wystawiali noty w skali od 1 do 10, gdzie
jeden jest notą najniższą. Oceną wyjściową była „5″.
Filip
Bednarek – 6
Bramkarz
Lecha dobrze wywiązywał się ze swoich zadań, zaliczył dwie dobre interwencje.
Ponadto nie miał zbyt wiele roboty, gdyż piłkarze Dujgarden nie mieli żadnego
sposobu na sforsowanie defensywy, na co zwrócili eksperci Prawdy Futbolu.
Joel
Pereira – 6
Portugalczyk
nie zagrał złego spotkania, ale nie był też pierwszoplanową postacią Lecha. Jednak
mistrzowie Polski zanotowali czyste konto, co działa na korzyść Pereiry, choć
Szwedzi przez tą stronę dochodzili do nielicznych sytuacji. Ponadto prawy
obrońca Lecha mógł mieć asystę, gdyby Artur Sobiech wykorzystał swoją okazję na
gola po jego podaniu.
Antonio
Milić – 7
Obrońca
Lecha zagrał kolejne przyzwoite spotkanie w defensywie, ale tym razem nie wniósł
zbyt wiele zagrożenia pod bramkę szwedzkiej drużyny w ofensywie. Z Bartoszem Salamonem ponownie stworzył bardzo dobry duet stoperów, który nie zawodzi w ważnych spotkaniach.
Bartosz
Salamon – 7
Stoper
Lecha udowodnił swoim występem, że decyzja o postawienie na niego przez
trenera Johna van den Broma od początku spotkania była słuszna. Salamon zanotował kilka cennych
interwencji, odbiorów w defensywie, które pozbawiały rywali szansy na zdobycie
bramki.
Pedro Rebocho – 8
Eksperci Prawdy Futbolu zwrócili uwagę
na to jak do wysokiej formy wrócił Portugalczyk w ostatnich tygodniach. Rebocho zagrał
kolejne bardzo dobre spotkanie, gdzie był pewny na lewej stronie defensywy i
zanotował ważne przechwyty. Ponadto to po jego podaniu Filip Marchwiński otworzył
wynik spotkania w Sztokholmie, do czego przyczynił się spokój i opanowanie
Rebocho w dograniu piłki. Najważniejszy punkt defensywy Lecha.
Radosław Murawski – 7
Kolejny solidny mecz w wykonaniu
pomocnika Lecha, który był pewnym punktem drużyny w środku pola. Na delikatną
niekorzyść działa jednak fakt, iż otrzymał żółtą kartkę, przez którą będzie
pauzował w pierwszym ćwierćfinałowym starciu w Lidze Konferencji Europy.
Jesper Karlstroem
– 7
Eksperci podzielili się
przy ocenie występu tego zawodnika. Szwed zagrał jednak kolejne przyzwoite spotkanie
przeciwko swojemu byłemu klubowi. Jednak środek pola Lecha wyglądał bardzo
dobrze na tle rywala, w czym swoją zasługę miał Karlstroem.
Afonso Sousa –
8
Z każdym kolejnym
spotkaniem forma Portugalczyka rośnie i wygląda coraz lepiej w barwach Lecha Poznań. Jeden
z najlepszych występów Sousy w klubie z Poznania. Odważny, szukający gry 1 na
1, nie bał się wchodzić w drybling i starał się kreować sytuacje swoim kolegom
z zespołu. Ponadto po jego indywidualnej akcji Marcus Danielsson sfaulował portugalskiego pomocnika i
wyleciał z boiska z czerwoną kartką.
Filip Szymczak –
6
Zawodnik Lecha sporo
biegał, walczył o piłki na skrzydle, ale trochę bez powodzenia. Był aktywny, mógł
nawet strzelić gola, ale piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. Dostał też
żółtą kartkę, za to, że został kopnięty przez jednego z graczy gospodarzy,
który dostał taką samą karę. Szymczak nie do końca odnajduje się również jako
skrzydłowy, na co uwagę zwrócił chociażby Przemysław Pawlak w swojej ocenie.
Michał Skóraś –
7
Pomocnik Lecha dopełnił
dzieła i strzelił gola na 3:0, a wcześniej mógł zdobyć bramkę na 2:0, ale jego
strzał wybronił Zettestrom. Podczas spotkania brakowało nieco jednak konkretów
z obu skrzydeł, ale w końcówce rywalizacji polski skrzydłowy prezentował się
rewelacyjnie.
Mikael Ishak –
6
Jeden ze słabszych
występów Ishaka w tym sezonie w europejskich pucharach. Szwed miał jedynie
jedną okazję na gola, ale dobrze zachowywał się też w środku pola, gdzie często
utrzymywał się przy piłce i dawał wsparcie swoim kolegom z drużyny.
Nika Kvekvekshiri –
9
John van den Brom ponownie
miał nosa do zmian. Gruzin zaliczył świetną zmianę i miał udział przy każdej z bramek.
Przy golu na 1:0 zaliczył ważne podanie do Pedro Rebocho. Później sam zapisał się
na liście strzelców dobijając strzał Skórasia, a chwilę później gruziński pomocnik
zaliczył asystę przy bramce reprezentanta Polski. Kvekveskhiri dołożył swoją
sporą cegiełkę do awansu.
Filip Marchwiński –
7
Marchwiński w kolejnym
spotkaniu daje dobrą zmianę i w drugim starciu z rzędu zapisuje się na liście
wchodząc z ławki rezerwowych. Kapitalnie wykończył akcję bramkową wykreowaną przez parę
Kvekvekshiri-Rebocho.
Artur Sobiech, Adriel Ba
Loua, Filip Dagerstal – grali zbyt krótko, aby ich ocenić.
Cały program
podsumowujący mecz można zobaczyć tutaj: