Audi Cup: Milik zmarnował karnego
SSC Napoli po wygrane serii rzutów karnych w meczu z Atletico Madryt awansowało do finału Audi Cup.
Po nieudanej rundzie wiosennej, w której Arkadiusz Milik nie mógł odzyskać formy sprzed zerwania więzadeł krzyżowych, tego lata polski napastnik walczy o miejsce w podstawowym składzie SSC Napoli. W meczu półfinału Audi Cup 23-latek grał do 64. minuty, ale nie był to najlepszy mecz w jego wykonaniu. Z problemami, ale jednak radzili sobie z nim obrońcy Atletico Madryt, a ponadto Milik zmarnował rzut karny. Polak uderzył słabo i nieprecyzyjnie przez co Jan Oblak obronił strzał z 11 metrów.
Spotkanie w Monachium było dość wyrównane, ale pierwsi objęli prowadzenie Włosi. Faouzi Ghoulam dośrodkował w pole karne a Jose Callejon świetnym uderzeniem z woleja pokonał Oblaka. Atletico wyrównało po akcji Antoine’a Griezmanna, który wyłożył piłkę Fernando Torresowi, a doświadczony napastnik efektownym uderzeniem z powietrza pokonał świetnie broniącego w tym meczu Jose Reinę.
Decydującą akcję Atletico przeprowadziło w 81. minucie. Lucas Hernandez dośrodkował, a Luciano Vietto z bliska ustalił wynik spotkania.
Piotr Zieliński rozegrał 25 minut, ale nie wyróżnił się niczym szczególnym.
Pomimo, iż był to mecz towarzyski, to sędzia pokazał aż sześć żółtych kartek. Dwie z nich zobaczył Diego Godin, który w końcówce spotkania został wyrzucony z boiska za brutalny faul na Adamie Ounasie. Wcześnie agresywnym wślizgiem wyróżnił się także Filipe Luis, ale Brazylijczyk został tylko napomniany żółtą kartką.
W finale towarzyskiego turnieju Audi Cup Atletico zagra w środę ze zwycięzcą półfinałowego meczu Bayernu Monachium z Liverpoolem. Napoli zmierzy się z przegranym w meczu o trzecie miejsce.
band, PilkaNozna.pl