Amerykanie ponownie najlepsi!
W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu odbył się finał drugiej edycji Ligi Narodów CONCAF, w której występują reprezentacje seniorskie wszystkich 41 federacji krajowych z Ameryki Północnej. Triumfatorami rozgrywek okazali się ponownie Amerykanie.
Podopieczni trenera Gregga Berhaltera pokonali w finale rozgrywanym na Allegiant Stadium w Paradise (Stany Zjednoczone) reprezentację Kanady 2:0. Losy spotkania rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie, gdyż właśnie w niej padły oba gole dla Amerykanów. Najpierw w 12. minucie rywalizacji wynik rywalizacji otworzył Chris Richards, a nieco ponad dwadzieścia minut później (34. minuta) prowadzenie podwyższył grający w ostatnim sezonie we francuskim Reims Folarin Balogun.
Tym samym Amerykanie zwyciężyli drugi raz z rzędu te rozgrywki, które rozgrywane są od sezonu 2019/2020. W pierwszej edycji w wielkim finale okazali się lepsi po dogrywce od reprezentacji Meksyku, wygrywając w Denver 3:2, a gola na wagę triumfu w 114. minucie rywalizacji strzelił Christian Pulisic.
Meksykanie tym razem z Amerykanami zmierzyli się w półfinale i w tym roku przegrali to spotkanie aż 0:3. W meczu o trzecie miejsce zmierzyli się z reprezentacją Panamy, która przegrała swoje półfinałowe starcie z Kanadą (0:2). Górą w walce o brąz okazał się Meksyk, który wygrał skromnie 1:0 po trafieniu Jesusa Gallardo w czwartej minucie meczu.
Reprezentacja Stanów Zjednoczonych i Meksyków po raz drugi w tych rozgrywkach stanęły na podium. Dwa lata temu podium uzupełnił Honduras, który po serii rzutów karnych (5:4) okazał się lepszy od Kostaryki (2:2 w regulaminowym czasie gry).
kczu/PiłkaNożna.pl