20 maja to dzień szczególny dla wszystkich, którzy mają w swoich sercach nieco miejsca dla Barcelony. To bowiem właśnie tego dnia, dokładnie 28 lat temu, kataloński klub sięgnął po swój pierwszy puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów (wtedy była to już ostatnia edycja Pucharu Europy Mistrzów Krajowych).
Ronald Koeman zapewnił Barcelonie historyczny triumf (fot. Reuters)
W całej swojej historii Blaugrana sięgała po wiele trofeów, jednak na zwycięstwo w najważniejszych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie musiała poczekać do początku lat 90 minionego stulecia.
W drodze do wielkiego finału, który został rozegrany na legendarnym Wembley, prowadzona przez samego Johana Cruyffa FC Barcelona musiała przebrnąć przez trzy rundy kwalifikacyjne. W pierwszej Katalończycy odprawili z kwitkiem niemiecką Hansę Rostock (3:0 i 0:1), by w następnej również trafić na rywala z Bundesligi, a konkretnie FC Kaiserslautern (2:0 i 1:3).
W trzeciej rundzie, będącej już zasadniczą fazą grupową, Barcelona rywalizowała z takimi przeciwnikami jak Benfica Lizbona, Sparta Praga i Dynamo Kijów. Losy awansu do finału ważyły się do samego końca, a o tym, że zagrają w nim właśnie piłkarze Cruyffa zadecydowało ich zwycięstwo w ostatniej kolejce nad Benfiką po trafieniach Hristo Stoiczkowa i Jose Marii Bakero.
Decydująca rozgrywka została zaplanowana na 20 maja, a tam rywalem Barcelony była Sampdoria Genua, która przeżywała na początku lat 90 minionego wieku swój bardzo dobry okres.
Ponad 70 tysięcy ludzi zgromadzonych tego dnia na londyńskim Wembley zobaczyło tylko jednego gola. Padł on dopiero po 112 minutach rywalizacji, a bohaterem drużyny z Katalonii został Ronald Koeman. Holender po sprytnie rozegranym rzucie wolnym uderzył na bramkę Sampdorii z odległości kilkudziesięciu metrów i chociaż Gianluca Pagliuca wyciągnął się jak długi, to nie był w stanie sięgnąć piłki.
Wynik zmianie już nie uległ i po końcowym gwizdku to właśnie zawodnicy Barcelony mogli się cieszyć z wygranej. Najważniejsze klubowe trofeum w Europie po raz pierwszy trafiło na Camp, a jak pokazał czas, Duma Katalonii sięgała po ten puchar jeszcze cztery razy: w 2006, 2009, 2011 i 2015 roku.
Sampdoria na tak wysoki poziom nigdy już nie wróciła.