Już dzisiaj reprezentacja Polski zmierzy się z Walią. Stawką meczu w Cardiff jest nie tylko utrzymanie w elicie Ligi Narodów, ale również utrzymanie w pierwszym koszyku podczas losowania grup eliminacji Euro 2024.
ZAMKNIJ
Wystarczy nie przegrać. Każdy inny wynik niż porażka sprawi, że reprezentacja Polski utrzyma się w Dywizji A Ligi Narodów. W tej chwili „Biało-Czerwoni” mają na swoim koncie 4 punkty, zaś Walia w tym samym czasie skompletowała raptem jedno oczko.
Na korzyść podopiecznych Czesława Michniewicza przemawia – poza korzystniejszym dorobkiem punktowym – również lepszy bilans bezpośrednich meczów, a ten, przypomnijmy, jest decydujący podczas ustalania kolejności w tabeli. W czerwcowym starciu z Wyspiarzami wygraliśmy 2:1.
Dzisiejszego wieczora w Cardiff rozstrzygnie się nie tylko pozostanie Roberta Lewandowskiego i spółki w elicie LN, ale zarazem ich pozostanie w pierwszym koszyku w eliminacjach Euro 2024. W tym przypadku nie jesteśmy zależni tylko i wyłącznie od siebie.
Aby tak się stało, Polacy muszą pokonać Walijczyków i jednocześnie liczyć na potknięcie kogoś z trójki Francja, Szwajcaria i Czechy. Remis stawia nas w jeszcze trudniejszym położeniu, bowiem wówczas żeby nie spaść do niższego koszyka, Francja musiałaby przegrać z Danią różnicą ośmiu goli, a dodatkowo Austria nie mogłaby pokonać Chorwacji. Porażka natomiast oznacza bezwzględnie koszyk II.
Media: Hiszpański trener dołączy do sztabu Urbana!
Wielkimi krokami zbliża się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski za kadencji Jana Urbana. Tymczasem 63-latek kompletuje sztab szkoleniowy, do którego dołączy Hiszpan.