Przejdź do treści
BERLIN 21.06.2024
MECZ II RUNDA GRUPA D MISTRZOSTW EUROPY 2024: POLSKA - AUSTRIA --- FIRST ROUND GROUP D UEFA EURO 2024 MATCH: POLAND - AUSTRIA
TRENER MICHAL PROBIERZ  
FOT. PIOTR KUCZA/400mm.pl

Polska Reprezentacja Polski

Wnioski po Austrii. „Defensywa znów okazała się całą pięta achillesową”

To nie był udany mecz dla biało-czerwonych. Potrafiliśmy przetrwać trudny moment i wyjść z inicjatywą, ale brakowało nam znacznie jakości piłkarskiej względem ostatniego meczu. Jakie jeszcze wnioski płyną z przegranego meczu przeciwko Austrii?

Maciej Łanczkowski

FOT. PIotr kucza / 400mm

Po mistrzostwach

Na Euro 2024 zakwalifikowaliśmy się jako ostatnia drużyna. Bardzo możliwe, że po meczu Francji z Holandią będziemy również pierwszą, która odpadnie z całego turnieju. W tym momencie broni nas jeszcze złożona matematyka, ale bądźmy realistami. Dla nas to Euro już praktycznie się zakończyło.

Zieliński liderem reprezentacji

Trudno doszukiwać się pozytywów w tym meczu, jednak Piotr Zieliński wyróżnia się na tle reszty drużyny. W pierwszej połowie pomocnik wziął na siebie ciężar gry, będąc motorem napędowym reprezentacji. Bez niego trudno byłoby wyobrazić sobie przebudzenie po fatalnym początku. Zieliński nigdy wcześniej nie odgrywał tak istotnej roli w kadrze. Niestety, w drugiej połowie zgasł wraz z resztą zespołu, wtapiając się w nijakość gry.

Posypana obrona

Podczas gdy w meczu z Holandią nasza defensywa prezentowała się względnie solidnie, to w starciu z Austrią kompletnie się pogubiła. W szeregach obronnych panował chaos, co w drugiej połowie skrzętnie wykorzystywali rywale, wielokrotnie przedostając się w okolice naszej bramki. Druga bramka stracona po strzale Baumgartnera doskonale obrazuje te problemy, choć w każdym straconym golu nasi obrońcy mieli swój udział, wliczając w to przepuszczenie Sabitzera, który wywalczył rzut karny.

Błędne decyzje Probierza?

Michał Probierz słynie z odważnych decyzji, które często przynoszą korzyści drużynie. Tym razem jednak jego wybór budzi wątpliwości. Mimo dobrej postawy środka pola z Holandią, Probierz zrezygnował z Tarasa Romaczuka, stawiając na Slisza i Piotrowskiego. Duet ten zagrał fatalnie, a druga linia reprezentacji Polski kompletnie zawiodła, co bezlitośnie wykorzystali Austriacy.

guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Arti
Arti
21 czerwca, 2024 20:45

całą żenadę zaczął niestety Boniek zwalniając Brzęczka , później to już poszło…

Robert
Robert
21 czerwca, 2024 21:23

W pełni zgadzam się z autorem w zmianie pomocników. Po co zmieniać coś co działało? Probierz przedobrzył

ROBERT
ROBERT
21 czerwca, 2024 22:57

Również brakowało Urbańskiego i Salamona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024