Nagroda pocieszenia dla reprezentacji Włoch. „Squadra Azzurra” pokonała 2:1 Belgię w meczu o trzecie miejsce Ligi Narodów UEFA 2020/2021. Tym samym aktualni mistrzowie Europy sięgnęli po brązowy medal.
Włosi i Belgowie, których ambicje znacznie wykraczały poza chęć zajęcia tylko ostatniego stopnia podium, traktowali mecz o trzecie miejsce Ligi Narodów wyłącznie w kategoriach marnego pocieszenia. Z jednej strony mistrzowie Europy, a z drugiej liderzy rankingu FIFA – liczyli na zdecydowanie więcej.
Tak się jednak nie stało. „Squadra Azzurra” w półfinale musiała uznać wyższość Hiszpanii (1:2) i tym samym zakończyła rekordową serię 37 meczów z rzędu bez porażki w oficjalnych meczach międzynarodowych. „Czerwone Diabły” zaś wypuścili z rąk dwubramkowe prowadzenie i przegrały 3:2 z Francją.
Już od pierwszego gwizdka piłkarze obu reprezentacji sprawiali wrażenie, jak gdyby sięgnięcie po nagrodę pocieszenia w postaci brązowego medalu niespecjalnie ich interesowało. W pierwszej połowie tempo gry było powolne i senne, a dogodne okazji podbramkowe można było policzyć na dwóch palcach jednej ręki.
Pierwsza z nich miała miejsce w 25. minucie, kiedy to Alexis Saelemaekers oddał mocny strzał bez przyjęcia w polu karnym, ale piłka po jego uderzeniu trafiła tylko w poprzeczkę, a druga w 45. minucie, gdy Federico Chiesa przegrał pojedynek sam na sam z Thibautem Courtoisem.
Przebieg boiskowych wydarzeń uległ zmianie na lepsze dopiero po przerwie. We włoskiej szatni musiało paść kilka męskich słów, ponieważ już na samym początku drugiej połowy podopieczni Roberto Mancicinego przypuścili szturm na belgijską bramkę. Opłaciło się.
W 46. minucie Domenico Berardi dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, jego niedokładną centrę wybił głową dobrze ustawiony Youri Tielemans, lecz futbolówka znalazła się pod nogami Nicolo Barelli, który natychmiast huknął bez przyjęcia wprost w lewy dolny róg bramki.
Włosi bynajmniej nie zadowolili się jednobramkowym prowadzeniem. W 65. minucie Chiesa został sfaulowany w obrębie pola karnego przez Timothy Castagne. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Berardi, którego intencje wyczuł Courtois, ale jego strzał był na tyle mocny, że przebił rękę belgijskiego golkipera, a piłka zatrzepotała w siatce.
Belgowie chcieli odrobić bramkowe straty i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Bezskutecznie. Podopiecznym Roberto Martineza brakowało szczęścia i zdolności wykorzystania dogodnych okazji podbramkowych. Michy Batshuayi ostemplował poprzeczkę, Yannick Carrasco obił słupek, a pozostałe uderzenie bronił dobrze dysponowany Gianluigi Donnarumma.
Strzegący na co dzień dostępu do bramki PSG golkiper skapitulował dopiero w 86. minucie. Charles De Ketelaere z bliskiej odległości posłał futbolówkę między nogami Donnarummy. „Czerwonym Diabłom” po trafieniu kontaktowym zabrakło jednak czasu na doprowadzenie do wyrównania. Włosi dowieźli zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego.
Tym samym „Squadra Azzurra” zajęła trzecie miejsce Ligi Narodów UEFA 2020/2021. To jej pierwszy medal w tych rozgrywkach. Belgowie natomiast muszą cieszyć się z pierwszego w historii bycia uczestnikiem fazy play-off LN.
Jan Broda