Wisła murem za Małeckim, czeka go kara?
Jeszcze w środę ma rozstrzygnąć się najbliższa przyszłość Patryka Małeckiego. Jego przypadek będzie przedmiotem obrad Komisji Ligi Ekstraklasy SA, która może zdecydować o dyskwalifikacji zawodnika.
Patryk Małecki znowu ma kłopoty
Najświeższe doniesienia z T-Mobile Ekstraklasy na PilkNożna.pl – KLIKNIJ!O co chodzi? O zachowanie Małeckiego po niedzielnym starciu Wisły Kraków z Legią Warszawa. Piłkarz po meczu nie ukrywał swojej radości z wygranej i wraz z klubową maskotką oraz kibicami śpiewał „Legła Warszawa”, popularną przyśpiewkę kibicowską.
Wszystko zarejestrowały kamery stacji Canal Plus i to właśnie ten materiał będzie głównym dowodem w sprawie przeciwko Małeckiemu. Jeśli Komisja Ligi uzna, że zawodnik dopuścił się znieważenia rywala, to może go ukarać kilkoma spotkaniami zawieszenia.
Co na to wszystko przy Reymonta? W klubie nie mają żadnych wątpliwości, że Małecki nie zasłużył sobie na karę i zapowiadają, że staną w jego obronie jeśli zajdzie taka potrzeba. – Patryk nie przekroczył norm, a potwierdził to, że pokonaliśmy mistrza Polski. Niektórzy są przewrażliwieni na jego punkcie. W tym przypadku będziemy go bronić – powiedział rzecznik prasowy Wisły, Adrian Ochalik podczas rozmowy z Kraków.sport.pl.
GG, PilkaNożna.pl