Wielomilionowy transfer Szymańskiego?
Sebastian Szymański jest absolutną gwiazdą w Turcji i ulubieńcem kibiców Fenerhabce. Polak zanotował świetny start, co błyskawiczne przerodziło się w plotki na temat jego przyszłości. Czy reprezentanta Polski faktycznie czeka wielki transfer? Agent zawodnika odniósł się do tych rewelacji.
Sebastian Szymański błyskawicznie zaaklimatyzował się z tureckim futbolem.W zaledwie 16 spotkaniach w barwach Fenerbahce zdobył 8 goli i zanotował 4 asysty. Kibice prędko pokochali polskiego zawodnika, a eksperci z Turcji są pewni, że klub ze Stambułu nie utrzyma go zbyt długo. Niektórzy nawet przewidują wielki transfer do Premier League, sugerując, że Jurgen Klopp jest zainteresowany jego usługami.
Czy rzeczywiście tak jest? Forma Szymańskiego z pewnością odbiła się szerokim echem i wiele europejskich klubów ma go na swoim radarze. Mariusz Piekarski, agent piłkarza studzi emocje i twierdzi, że póki co jego klient skupia się na grze w barwach Fenerbahce.
– Ja się plotkami nie zajmuję. Wolę operować na faktach. A te są takie, że Sebek jest dopiero trzeci miesiąc w nowym klubie, wszyscy szaleją na jego punkcie. On chciałby odnieść tam sukces, dotknąć Ligi Mistrzów. Z Feyenoordem nie zdążył w niej zagrać, ale może uda się z Fenerbahce. Dla klubu celem numer jeden jest odzyskanie mistrzostwa Turcji, dlatego w pucharach najlepsi piłkarze, w tym Sebastian, są czasem oszczędzani. Mówi się, że „Fener” za Szymańskiego mogłoby dziś dostać 30-40 mln euro, ale myślę, że na ten moment jest to dla nich piłkarz bezcenny – powiedział Piekarski dla Przeglądu Sportowego.
Jeśli faktycznie w przyszłości turecki klub sprzedałby Szymańskiego za taką kwotę, Polak pobiłby rekord sprzedażowy Fenerbahce, który wynosi 21 milionów euro. W 2020 roku Wedat Muriqu przeszedł do Lazio Rzym za wspomnianą kwotę.
W przypadku całej ligi tureckiej, rekord należy do Besiktasu. W 2018 roku klub sprzedał Cenka Tosuna za 22,5 miliona euro.
młan, PiłkaNożna.pl
źr. Przegląd Sportowy, Transfermarkt