Przejdź do treści
2024.10.24 Backa Topola Serbia 
pilka nozna Liga Konferencji UEFA
FK TSC Backa Topola - Legia Warszawa
N/z Bartosz Kapustka Marc Gual Kacper Chodyna Rafal Augustyniak
Foto Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus

2024.10.24 Backa Topola Serbia 
football UEFA Conference league
FK TSC Backa Topola - Legia Warsaw

Credit: Wojciech Dobrzynski / Legionisci.com / PressFocus

Ligi w Europie Liga Konferencji

Widowiskowe zwycięstwo Legii Warszawa w LKE. Backa Topola bez szans

Jak dotąd polskie kluby w europejskich pucharach spisują się bezbłędnie. Po dwóch meczach Legia, podobnie jak Jagiellonia, ma na swoim koncie komplet punktów. Wojskowi mogą również pochwalić się znakomitą defensywą – po 180 minutach gry nie stracili jeszcze ani jednej bramki.

Legioniści bardzo dobrze weszli w to spotkanie. Już w pierwszych minutach świetnie zaprezentował się Gual, który wypracował doskonałą okazję dla Morishity. Japończyk znalazł się w dogodnej sytuacji, ale niedokładne przyjęcie piłki sprawiło, że jego strzał poleciał wysoko nad bramką.

W 10. minucie kapitan Legii otworzył wynik meczu, zdobywając gola na 1:0. Vinagre, prowadząc piłkę w środku pola, stworzył przewagę i otworzył przestrzeń dla kolegów z drużyny. Luquinhas otrzymał precyzyjne podanie za linię obrony i dograł piłkę w pole karne do Guala. Obrońca rywali zdołał jednak przerwać to podanie, lecz niefortunnie skierował piłkę pod nogi Kapustki, który z kilku metrów pewnie pokonał bramkarza.

Pomimo szybkiej straty bramki, gospodarze prezentowali się naprawdę dobrze w pierwszej połowie. To oni w dużej mierze kontrolowali grę, długo utrzymując się przy piłce. Brakowało im jednak sporo skuteczności.

Wojskowi jeszcze lepiej rozpoczęli drugą połowę. Tym razem potrzebowali zaledwie dwóch minut po gwizdku, aby podwyższyć prowadzenie. Gual otrzymał piłkę w polu karnym, zmylił bramkarza markując strzał, po czym oddał uderzenie, które zostało zablokowane. Odbitą piłkę przechwycił Luquinhas i bez problemu podwyższył wynik na 2:0.

Trzeciego gola zdobył Chodyna po kapitalnym podaniu Vinagre. Portugalczyk zagrał idealnie między bramkarza a obrońców, a Polak dopełnił formalności, strzelając do pustej bramki i ustalając wynik na 3:0.

Wojskowi kolejne spotkanie w ramach LKE rozegrają 07.11 w Warszawie. Rywalem będzie Dynamo Mińsk.

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 48/2024

Nr 48/2024