Przejdź do treści
Ważne zwycięstwo Puszczy

Polska Ekstraklasa

Ważne zwycięstwo Puszczy

Puszcza Niepołomice w niezwykle ważnym dla losów dolnych rejonów tabeli PKO BP Ekstraklasy, pokonała Wartę Poznań 1:0. Dzięki tej wygranej, piłkarze Tomasza Tułacza mają cztery punkty przewagi nad szesnastą Koroną Kielce na dwie kolejki przed końcem sezonu i są coraz bliżej utrzymania w lidze.



Puszcza już w 8. minucie trafiła do siatki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, w polu karny Warty miało miejsce olbrzymie zamieszanie, a najwięcej spokoju zachował Łukasz Sołowiej, posyłając piłkę do bramki z ostrego kąta. Po analizie VAR, Daniel Stefański jednak nie uznał tej bramki. Na pierwszą groźną akcję Warty trzeba było czekać do 24. minuty. Z dystansu uderzył Mateusz Kupczak, ale spudłował.

W doliczonym czasie gry zaskakujący strzał z dystansu oddał jeszcze Michał Walski, a Jędrzej Grobelny z trudem obronił jego uderzenie. Później, z narożnika pola karnego szczęścia próbował jeszcze Kamil Zapolnik, ale znów na posterunku był Grobelny. W pierwszej połowie, tylko gracze Puszczy oddawali celne strzały (trzy).

Druga połowa także rozpoczęła się od mocnego uderzenie niepołomiczan, ale tym razem VAR nie zabrał jej bramki. W 50. minucie na listę strzelców wpisał się Walski mocnym strzałem z rzutu wolnego z ok. 18. metrów. W 59. minucie kapitalną przewrotką popisał się Zapolnik. Grobelny zdążył jednak wybić futbolówkę na rzut rożny.

W 68. minucie pierwszą groźną akcją popisała się Warta. Z ponad 30. metrów na zaskakujące uderzenie zdecydował się Filip Borowski i omal nie przelobował Oliviera Zycha. W 74. minucie z kolei, Warciarze oddali pierwszy celny strzał na bramkę Puszczy. Uderzenie Miguela Luisa było jednak zbyt lekkie, aby zaskoczyć Zycha.

Chwilę później, do siatki trafił Artur Siemaszko, ale arbiter odgwizdał pozycję spaloną. W 81. minucie, po rzucie rożnym groźnie uderzał Kupczak, ale na posterunku był Zych. W odpowiedzi szarżę przeprowadził Siemaszko, ale jego uderzenie obronił Grobelny.

Goście z Poznania przycisnęli w doliczonym czasie gry, a najlepszą okazję miał Dario Vizinger, który trafił w poprzeczkę. Zwycięstwo Puszczy Niepołomice przypieczętowało spadek Ruchu Chorzów do Fortuna I Ligi. 

mkan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024