Villa Park w euforii. Cudowny lob Durana dał zwycięstwo Aston Villi
Bayern Monachium był zdecydowanym faworytem rywalizacji z Aston Villą. The Villans jednak, podobnie jak w finale Pucharu Mistrzów w 1982 r., okazali się lepsi, wygrywając 1:0 po fenomenalnym strzale z dystansu Jhona Durana.
Maciej Kanczak
Od pierwszego gwizdka, spotkanie na Villa Park było zacięte i emocjonujące. W 23. minucie po zamieszaniu w polu karnym, do bramki Bayernu trafił Pau Torres. Gol hiszpańskiego obrońcy nie został jednak uznany ze względu na pozycję spaloną.
Bayern Monachium najlepszą szansę miał w 39. minucie. Michael Olise posłał podkręconą piłkę w prawy, górny róg bramki, ale świetnie interweniował Emiliano Martinez. Mimo wysokiego poziomu rywalizacji, w Birmingham w pierwszej odsłonie obie drużyny nie stworzyły sobie zbyt wielu dobrych okazji.
W drugiej połowie, długimi momentami przeważał Bayern, ale z tej przewagi nic nie wynikało. Tymczasem w 78. minucie po błyskawicznym podaniu z własnej połowy od Torresa, cudownym strzałem z ok. 25 metrów, Manuela Neuera przelobował Jhon Duran.
W doliczonym czasie gry, sam przed Martinezem znalazł się Serge Gnabry, ale mistrz świata 2022 popisał się kapitalną interwencją, ratując zwycięstwo swojego zespołu. Z kolei tuż przed końcem meczu, Martinez świetnie obronił uderzenie Harry Kane`a.