Przejdź do treści

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Trener rywala Legii: Płaciłem im, by pili

Menedżer The New Saints Craig Harisson to niezwykle barwna postać. Na swoich łamach przedstawia ją internetowe wydanie BBC, a za nim Przegląd Sportowy.

Harisson to były zawodnik takich klubów, jak Middlesbrough, Preston czy Crystal Palace. Obrońcą był przeciętnym, nie wybijał się ponad ligową szarzyznę, ale charakteryzował się nieustępliwością i twardą grą. I właśnie twarda gra zakończyła jego karierę. W wieku zaledwie 26 lat w meczu rezerw Crystal Palace doznał skomplikowanego złamania nogi. Po tym zdarzeniu jego świat się zawalił. Leczenie trwało 18 miesięcy, w tym czasie Harisson przeszedł aż cztery operacje. Po ostatniej lekarz przekazał mu, że musi porzucić grę w piłkę.

– Czułem się samotny. Straciłem codzienne zajęcie. Została pustka i nie wiedziałem, jak ją wypełnić. Zacząłem bardzo dużo pić. Nie byłem alkoholikiem. Piłem głównie dlatego, by mniej mnie bolało. Tygodniami nie wychodziłem z domu, opłacałem znajomych, by ze mną siedzieli, napili się drinka. Kiedy usłyszałem od lekarza, że nigdy nie będę mógł już grać w piłkę, chyba poczułem ulgę – wspominał na portalu BBC menedżer New Saints.

W końcu były piłkarz wziął się w garść, został asystentem menedżera walijskiego Airbus UK Broughton, a następnie menedżerem. Dwa lata później zarejestrował siebie także jako zawodnika tego klubu. Był z nim związany do 2011 roku, kiedy przeszedł do The New Saints.

pka, Piłka Nożna
źródło: BBC / Przegląd Sportowy

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024