Trener Portowców na dywaniku u prezesa
Na kilkanaście dni przed startem polskiej ligi nerwowo zrobiło się w Szczecinie. Tamtejsza Pogoń słabo prezentuje się w sparingach, a z Pucharu Polski odpadła już w pierwszej rundzie po porażce z Olimpią Grudziądz.
– Porażka z Olimpią kosztowała nas na czysto 150 tys. złotych. Odpadliśmy z pucharu, klub stracił mnóstwo kasy, ale trzeba zachować spokój. Proszę nie pisać, że wezwałem trenera na dywanik. To była rzeczowa rozmowa o sytuacji w zespole. Najważniejsze, że w porównaniu z fatalnym sparingiem z Flotą Świnoujście (1:2 – przyp. red.) w Grudziądzu zagraliśmy lepiej – mówi na łamach Przeglądu Sportowego Grzegorz Smolny, wiceprezes Pogoni.
Pogoń pierwszy mecz w ekstraklasie rozegra 17 sierpnia. Przeciwnikiem Portowców będzie Zagłębie Lubin.
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy