Trapattoni dumny z Juventusu
W sobotnim finale Ligi Mistrzów Barcelona odniosła zasłużone zwycięstwo nad Juventusem (3:1). Stara Dama pokazała jednak charakter, a dumny z jej gry jest były trener bianconerich, Giovanni Trapattoni.
Trapattoni widzi postęp w grze Juventusu (foto: G. Wajda)
Przez całą pierwszą połowę podopieczni
Luisa Enrique znacząco przeważali, co udokumentowali już na samym początku, zdobywając otwierającą wynik spotkania bramkę. Po zmianie stron Juventus wyszedł jednak odmieniony. Zaczął walczyć i atakować. Skutkiem tego było trafienie
Alvaro Moraty.
Później jednak gracze Dumy Katalonii udowodnili swoją wyższość i ostatecznie zasłużenie wygrali 3:1.
Mimo to Trapattoni widzi wiele pozytywów w grze Starej Damy. – Gdyby koszulki obu zespołów zostały zamienione, w żadnym momencie nie dałoby się zorientować, że Juventus był Barceloną – chwali podopiecznych
Massimiliano Allegriego. – Nie ma wątpliwości, że technika Barcelony robi różnicę, ale Allegri przygotował się na to wyzwanie naprawdę dobrze – dodaje.
Po zakończeniu meczu piłkarze Barcelony mogli rozpocząć świętowanie, natomiast gracze Juventusu ze smutkiem schodzili z boiska. Najbardziej rozczarowany był chyba
Andrea Pirlo.
– Przykro mi było patrzeć na łzy Andrei, ale wiemy, że takie są prawa sportu. Jego łzy były bardzo tkliwe, jak moje w RPA. Wiadomym jest, że w pewnym wieku sukcesu nie da się powtórzyć – podsumowuje Trapattoni.
tboc, PiłkaNozna.pl
źródło: goal.com