Przejdź do treści
Świderski przed meczem z Czechami

Polska Reprezentacja Polski

Świderski przed meczem z Czechami

Już w piątek Polacy zmierzą się z Czechami w swoim ostatnim meczu w eliminacjach EURO 2024. Na konferencji prasowej, z dziennikarzami spotkał się napastnik Charlotte FC, Karol Świderski, który podkreślił, że w Warszawie nie mogą się powtórzyć wydarzenia z Pragi.



W marcu, na Synop Tip Arena biało-czerwoni już do przerwy przegrywali 0:2. Karol Świderski podkreśla, że na Stadionie Narodowym, polska kadra nie może sobie już pozwolić na taką dekoncentrację. – To co wydarzyło się w naszym pierwszym spotkaniu z Czechami, nie ma prawa się ponownie wydarzyć – podkreślił. Nie pamiętam meczu, w którym tak szybko bym przegrywał 0:2. Wiemy, jak chcemy grać na własnym stadionie i liczę na to, że zagramy dobre spotkanie i zwyciężymy.

W poprzednim spotkaniu, Polacy zaledwie zremisowali z Mołdawią 1:1, szanse na bezpośredni awans do finałów EURO 2024 ograniczając do minimum. 26-krotny reprezentant Polski jest jednak zupełnie innego zdania. – Mecz z Mołdawią był dobry i gdybyśmy zaprezentowali lepszą skuteczność, jutro gralibyśmy o awans – uważa 26-letni atakujący. Wiem, jak pracuję trener Michał Probierz i myślę, że to wszystko idzie w dobrym kierunku. Chcemy zacząć wygrywać i liczę, że jeśli nie awansujemy bezpośrednio, to uda nam się to po barażach.

Świderski, w porównaniu do swoich kolegów z kadry, jest w nieciekawej sytuacji. Jego Charlotte FC nie zakwalifikował się do play-off MLS, przez co wychowankowi Rawii Rawicz brakuje rytmu meczowego. Od kilku tygodni, reprezentant Polski trenuje więc ze Śląskiem Wrocław. – Chciałbym podziękować Jackowi Magierze. Spędziłem fajne tygodnie w Śląsku Wrocław i jestem dobrze przygotowany. Chcę zrobić wszystko, by Czechy do następnego meczu przystąpiły w jak najmniej komfortowej sytuacji. Mam nadzieję, że wygramy i zobaczymy, co będzie dalej.

mkan, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024