Śląsk Wrocław wygrywa pierwsze spotkanie w II. rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Piłkarze pod wodzą Jacka Magiery pewnie ograli rywala 3:1.
Dwa gole Roberta Picha (fot. 400mm.pl)
Początek był bardzo trudny w wykonaniu piłkarzy Śląska. Wyraźnie aktywniejsi byli zawodnicy Aratu i przez pierwszy kwadrans wiedli prym w tym meczu i stale zagrażali bramce Śląska. W 20. minucie Śląskowi udało się wyjść na prowadzenie, Wojciech Golla skutecznie uderzył głową po dośrodkowaniu Mączyńskiego. Stracony gol podbudował nieco armeńską drużynę i raptem kilka minut później mogli wyrównać wynik, jednak świetnie interweniował Michał Szromnik.
Śląskowi udało się utrzymać prowadzenie do przerwy, jednak kilka minut po wznowieniu gry gospodarze wyrównali. Juan Bravo po uderzeniu głową pokonał Szromnika.
Odpowiedź Polaków była błyskawiczna. Minutę później Fabian Piasecki wykorzystał błąd bramkarza armeńskiej drużyny i z ostrego kąta skierował futbolówkę do siatki.
W 70. minucie świetną akcją błysnął Robert Pich. Słowacki piłkarz popisał się świetnym rajdem przed polem karnym rywala i kąśliwym uderzeniem pokonał Vsevolod Yermakova.
Gospodarze przez całe spotkanie byli bardzo groźni. W urozmaicony sposób konstruowali akcje ofensywne i kilkukrotnie wypracowywali okazje strzeleckie. W ich próbach brakowało jednak skuteczności i nie potrafili jakościowo wykończyć stworzonych sytuacji.
Drużyna z Erywania zdołała jeszcze trafić kontaktowego gola, w 84. minucie Razmik Hakobjan uderzył z dystansu i trafił tuż obok prawego słupka bramki Szromnika. Zawodnicy z Wrocławia zdołali jeszcze w końcówce trafić po raz kolejny Robert Pich po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
Śląsk wygrał w Armenii 4:2 i jest w lepszej sytuacji przed rewanżem we Wrocławiu, gdzie piłkarze Magiery będą mieli zaliczkę dwóch goli.
młan, PiłkaNożna.pl