Przejdź do treści

Ligi w Europie Bundesliga

Słabe Kozły, Peszko z rezerwy

W sobotę rozegrano zdecydowaną większość spotkań pierwszej kolejki Bundesligi. Polskich kibiców bez wątpienia najbardziej interesowało starcie 1.FC Koeln z VfL Wolfsburg.Niestety w pierwszym składzie Kozłów nie zobaczyliśmy żadnego z Polaków. Zarówno Sławomir Peszko, jak i Adam Matuszczyk rozpoczęli spotkanie na ławce rezerwowych. Z kolei w ekipie Wilków nawet w kadrze meczowej zabrakło Mateusza Klicha, który latem odszedł z Cracovii.

VfL Wolfsburg wyszło na prowadzenie już w 17. minucie meczu. Na listę strzelców wpisał Patrick Helmes, który strzałem z czuba pokonał Michaela Rensinga. W pierwszej połowie już żadna z drużyn nie zdołała zmienić rezultatu.

Od początku drugiej części gry na boisku zobaczyliśmy Sławomira Peszko. Był to jasny sygnał, że Kozły potrzebują nieco ożywienia w ofensywie. Jednak sytuacja Kozłów jeszcze bardziej się skomplikowała w 80. minucie, kiedy za czerwoną kartkę zszedł Novaković. Zaledwie pięć minut później bramkę na 2:0 zdobył Marcel Schafer, a w 90. minucie drugiego gola strzelił Helmes. To był już koniec marzeń 1.FC Koeln o korzystnym rezultacie.

Na innych boiskach również nie zabrakło emocji. W Bremie miejscowy Werdery ograł 2:0 Kaiserslautern. Zwycięstwo u siebie nad Hoffenheim odniósł również Hannover 96. Górą na własnym stadionie byli piłkarze VfB Stuttgart ogrywając Schalke Gelsenkirchen aż 3:0. Punkt u siebie wywalczył Augsburg remisując 2:2 z Feriburgiem.

Grzegorz Marciniak, Piłka Nożna

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024