Skromność bohatera Realu Madryt
Gareth Bale był bohaterem sobotniego meczu z Deportivo La Coruna. Piłkarz Realu Madryt zanotował na swoim koncie trzy trafienia i poprowadził swoją drużyną do pewnego zwycięstwa (5:0). Wygrana Królewskich była tym ważniejsza, że był to debiut
Zinedine’a Zidane’a w roli trenera zespołu.
Gareth Bale był bohaterem starcia Realu z Deportivo
Madryt odzyskał radość z gry. Udany debiut Zidane’a – KLIKNIJ!Co na to wszystko znakomity Walijczyk? Po końcowym gwizdku podkreślił on, że najważniejsze jest zwycięstwo drużyny, która – tak to przynajmniej można oceniać – odzyskała radość z gry w piłkę.
– Najważniejsza jest to, że udało się nam wywalczyć komplet punktów – komentował Bale. – Jeśli zaś chodzi o zmianę trenera, to nie dostrzegam większych zmian. Wszyscy jesteśmy profesjonalistami i dlatego musimy ciężko pracować bez względu na wszystko – dodał.
Hiszpańskie muchy 341: Zidane w Realu, czyli zero ryzyka – KLIKNIJ!Bale skomentował także fakt zwolnienia
Rafaela Beniteza. Jak bowiem wynika z doniesień hiszpańskiej prasy, to właśnie reprezentant Walii był największym beneficjentem pracy byłego już trenera Realu Madryt. – Takie rzeczy się w futbolu zdarzają. Ja nie miałem na to wpływu i dlatego trzeba iść naprzód.
gar, PiłkaNożna.pl