Skromna wygrana Realu Sociedad
Wygraną gospodarzy zakończył się pierwszy niedzielny mecz Primera Division. Real Sociedad pokonał na własnym terenie Deportivo La Coruna (1:0) i awansował na szóste miejsce w ligowej tabeli.
Przemysław Tytoń tylko w roli rezerwowego (fot. Łukasz Skwiot)
Gospodarze byli uważani za zdecydowanych faworytów do odniesienia zwycięstwa w meczu z Deportivo i wywiązali się ze swojej roli. Rozstrzygająca o losach spotkania była akcja, którą Real przeprowadził w 28. minucie, kiedy to Yuri Berchiche dośrodkował w pole karne przeciwnika, a wszystko celnym uderzeniem głową wykończył Willian Jose.
Jak się okazało, więcej goli na Estadio Anoeta – pomimo dużej przewagi gospodarzy – już nie zobaczyliśmy i po końcowym gwizdku z trzech punktów mogli się cieszyć właśnie piłkarze Realu.
Dzięki tej wygranej drużyna z Sociedad awansowała na szóste miejsce w tabeli i wciąż liczy się w walce o piątą lokatę, którą aktualnie zajmuje Villarreal. Jeśli zaś chodzi o Deportivo, to plasuje się ono na szesnastym miejscu z przewagą ośmiu „oczek” nad strefą spadkową.
Cały mecz na ławce rezerwowych ekipy z La Coruni przesiedział Przemysław Tytoń.
gar, PiłkaNożna.pl