Simeone ostro o decyzji Marciniaka. „Podnieście rękę, jeśli widzieliście…”
Wczorajsza konfrontacja Realu Madryt z Atletico Madryt dostarczyła wielu emocji. Po spotkaniu szeroko komentowano decyzję o anulowaniu bramki Juliana Alvareza w konkursie rzutów karnych.
Szymon Marciniak po konsultacji z sędziami VAR podjął decyzję o nieuznaniu bramki argentyńskiego snajpera, która dawała Los Rojiblancos prowadzenie 2:1. Powód? Uznano, że Alvarez dotknął piłkę przed właściwym strzałem na bramkę Thibauta Courtoisa.
Z tą oceną arbitrów nie zgodził się trener Diego Simeone. Zdaniem doświadczonego szkoleniowca stołecznego klubu, nie były to słuszna decyzja.
- – Do wszystkich osób zgromadzonych tutaj: podnieście rękę, jeśli widzieliście, że Julian Alvarez dwukrotnie dotknął futbolówki przy rzucie karnym. No dalej! Jesteście gotowi? Nikt nie podniósł ręki! Proszę kolejne pytanie. Ja jeszcze nigdy wcześniej nie widziałem, by VAR interweniował podczas konkursu rzutów karnych – powiedział 54-letni menedżer.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 12, 2025
Diego Simeone: “To anyone here: raise your hand if you saw that Julián touched the ball twice in the penalty. Come on! And? Ready? Nobody raises theirs. Another question”.
“I’ve never seen VAR call to review a penalty in a shootout”. pic.twitter.com/8nE8adMaKb
Ligi w Europie Liga Mistrzów
Wczoraj oficjalnie zakończyliśmy kampanię Ligi Mistrzów 2024/2025! Natomiast dzisiaj ogłoszono MVP tej edycji Champions League.
Ligi w Europie Liga Mistrzów
Została zaprezentowana drużyna Ligi Mistrzów kampanii 2024-25.
Ligi w Europie Liga Mistrzów
Triumf Paris Saint-Germain w finale Ligi Mistrzów wywołał zamieszki we Francji. Skutki są przerażające.
Ligi w Europie Liga Mistrzów
Po najważniejszym meczu sezonu w piłce klubowej nasuwa się pytanie, kto sięgnie po najbardziej prestiżową nagrodę indywidualną, czyli Złotą Piłkę.
Ligi w Europie Liga Mistrzów
Gianluigi Donnarumma triumfował wraz z PSG w Lidze Mistrzów. Zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach wcale nie musi jednak przekonać Włocha do pozostania w Paryżu.
Maliniak pokajał się, że był u Mentzena! Więc czarna sotnia daje mu teraz kręcić lody