Selekcjoner Brazylii może stracić pracę
Za nieco ponad tydzień odbędzie się mecz inaugurujący 47. edycję piłkarskiego Copa América organizowanego przez CONMEBOL. Nad turniejme wciąż wiszą znaki zapytania – wskutek zawirowań i licznych niesnasek w obozie Canarinhos, posadę może stracić selekcjoner Brazylijczyków – Tite.
Tite odejdzie z reprezentacji Brazylii? (fot. Reuters)
Sytuacja z Copa America jest bardzo trudna. Ostatecznie Argentyna oraz Kolumbia straciły tytuł gospodarza turnieju i całą imprezę przeniesiono na ostatnią chwilę do Brazylii. Decyzja ta spotkała się z ogromną kontrowersją i ogólnym niezrozumieniem. Brazylijczycy cały czas walczą z koronawirusem i liczby wygenerowane przez pandemię są bardzo złe. Tylko dziś odnotowano tam 90 tysięcy przypadków zarażenia wirusem, średnia tygodniowa to blisko 60 tysięcy zarażonych i stale wzrasta. W trakcie całej pandemii wskutek patogenu SARS-CoV-2 zmarło blisko pół miliona osób, co jest jedną z najgorszych liczb w klasyfikacji światowej.
Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro jest jedną z tych osób, która lekceważy pandemię koronawirusa. Głowa państwa kilkukrotnie uznawała to „zwykłą grypą” i nazywała „debilami” osoby, które są zwolennikami obostrzeń oraz lockdownów. Jair Bolsonaro nie widział przez to żadnych przeciwskazań ku temu, aby turniej Copa America odbył się na stadionach w Brazylii. Gdyby Argentyną rządził prezydent o takich samych przekonaniach jak Bolsonaro, Albicelestes nie złożyliby broni i nie oddali praw organizatora.
Coraz więcej osób zgłasza swoje niezadowolenie podjętą decyzją. Eduardo Paes, burmistrz Rio de Janeiro, wyraził swoje rozgoryczenie z powodu faktu, że nie skonsultowano z nim kwestii rozgrywania meczów Copa America w jego mieście. Ostrzegał również, że spotkania mogą się nie odbyć ze względu na trudną sytuację pandemiczną w Rio w ostatnich dniach.
Gorąco jest także w samej reprezentacji Brazylii. Piłkarze również nie chcą imprezy w swoim kraju. Niektórzy zawodnicy zgłosili swój protest i zapowiadają, że nie wezmą udziału w meczach Copa America. Selekcjoner Tite również stoi po stronie piłkarzy i uważa organizację zawodów w Brazylii za bardzo zły pomysł. Już niedługo 60-latek może między innymi przez to opuścić drużynę i w jego miejsce przymierzany jest Renato Gaúcho, który kilkanaście tygodni temu opuścił drużynę Gremio Porto Alegre.
Czy Copa America w ogóle się odbędzie? CONMEBOL jest pod ścianą i zrobi wszystko, aby turniej zorganizować zgodnie z planem. Federacja nie może sobie pozwolić na kolejne przekładanie turnieju, wiązałoby się to z poważnymi stratami kontraktowymi i przede wszystkim ogromnej rysie na wizerunku, która i tak powstała w wyniku kontrowersyjnej decyzji o organizacji zawodów w Brazylii. Faktem jest, że cała Ameryka Południowa nie radzi sobie z walką z koronawirusem i najrozsądniejszą decyzją jest przełożenie turnieju na jesień, gdy pandemia być może znacząco zahamuje.
młan, PiłkaNożna.pl