Przejdź do treści
Bundestrainer Julian NAGELSMANN GER mit Florian Wirtz GER nach Auswechslung. Fussball UEFA Nations League Deutschland GER - Bosnien - Herzegowina BIH 7-0 am 16.10.2024 im Europa Parks Stadion Freiburg, *** Germany coach Julian NAGELSMANN GER with Florian Wirtz GER after substitution Football UEFA Nations League Germany GER Bosnia Herzegovina BIH 7 0 on 16 10 2024 at Europa Parks Stadion Freiburg,
2024.11.16 Fryburg
pilka nozna liga narodow
Niemcy - Bosnia i Herzegowina
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!

Uncategorized

Roman Kołtoń: Oczywistość taktyczna 1-4-2-3-1 [FELIETON]

Niemcy po pierwszych pięciu meczach tegorocznej Ligi Narodów bilans mają następujący: 4 wygrane i 1 remis. A skala zmiany kadrowej w reprezentacji jest naprawdę znacząca.

Roman Kołtoń

Odeszli czterej giganci – Manuel Neuer, Toni Kroos, Ilkay Guendogan i Thomas Mueller. W dodatku w czasie październikowej przerwy reprezentacyjnej kontuzjowanych było siedmiu graczy. Julian Nagelsmann naprawdę musiał się nakombinować, aby zarządzić sytuacją, nawet biorąc pod uwagę skalę możliwości kadrowych naszych zachodnich sąsiadów. Joshua Kimmich tłumaczy to prosto – jako wynik jasnego przesłania, jakie panuje pod wodzą tego selekcjonera.

DNO W 2023 ROKU

Nowy kapitan Niemców na łamach „Kickera” zaznacza: „Dobra gra spowodowana jest funkcjonującym systemem i funkcjonującymi mechanizmami w ramach tego systemu. Każdy wie, jakie ma zadanie”. Magazyn dodaje: „To widać nawet, jeśli wkraczają do drużyny narodowej nowi piłkarze, jak w październiku Jamie Leweling i Tim Kleindienst”. Kimmich puentuje: „To na pewno zasługa selekcjonera”.

A rok temu w listopadzie było źle, oj bardzo źle. „Myślałem, że dno osiągnęliśmy w Katarze, w czasie mundialu, gdy nie wyszliśmy z grupy” – relacjonuje Kimmich. „Okazało się, że to dno to była jednak jesień 2023 roku” – zaznacza zawodnik. We wrześniu po klęsce z Japonią wyleciał z posady Hansi Flick.

HIERARCHIA, A RYWALIZACJA

W październiku niby Nagelsmann zaczął obiecująco, ale już w listopadzie była kompletna klapa. Przyszły porażki 2:3 z Turcją w Berlinie (jakże to bolało Niemców polec na Olympiastadion w stolicy!) i 0:2 z Austrią w Wiedniu. W tym drugim meczu była zastraszająca bezradność na tle maszyny stworzonej przez Ralfa Rangnicka. Po meczach numer trzy i cztery Nagelsmann znalazł się w sytuacji tragicznej. Jednak miał mnóstwo wniosków. Konkretnych.

Wiedział, że musi obrać inny kurs, niż dotychczasowy, który stawał się nie do zniesienia dla kibiców. Końcówka ery Joachima Loewa była tragiczna, w epizod Flicka równie kiepski. Symbolem odnowy stał się Kroos, którego Nagelsmann znowu namówił na występy w drużynie narodowej. 37-letni selekcjoner czuł, że to Kroos może na te kilka miesięcy ustabilizować drużynę, a nie młodzi, niezwykle utalentowani, ale jeszcze mający skoki formy, Jamal Musiala i Florian Wirtz. Od razu poszukał też nowych twarzy, jak Denis Undav, czy Maximilian Mittelstaedt. „Kosztem choćby Leona Goretzki, z którym przecież miał wspólną – owocną w klubie – przeszłość” – piszą Matthias Dersch i Sebastian Wolff w „Kickerze”. A sam Nagelsmann przyznaje:

„To nie były zbyt polityczne rozstrzygnięcia”. Jak się okazało były jednak strategiczne. Nagelsmann wprowadził zasadę hierarchii na pozycjach. Hierarchia stała się jasna, ale to nie znaczy, że zabijała rywalizację – przykładem lewa obrona, gdzie walczą o miejsce Mittelstaedt i David Raum.

JEDENASTU DEBIUTANTÓW

Selekcjoner postanowił sięgnąć po absolutnie podstawowe pryncypia, jeśli chodzi o futbol. Hierarchia, rywalizacja, a zarazem klarowny dla wszystkich system taktyczny: 1-4-2-3-1. Nagelsmann zaznacza zarazem: „Chcieliśmy, żeby wszystko było oczywiste, jeśli chodzi o taktykę”.

Ta oczywistość taktyczna nie oznaczała, że nie można było zacząć imponująco grać. Marzec i wygrane z Francją i Holandią stanowiły przedsmak udanego roku. W latach 2022 i 2023 Niemcy wygrali tylko 7 z 23 meczów międzypaństwowych! Niespełna jedną trzecią! W 2024 okazało się, że można wygrać 10, 3 zremisować i zanotować tylko jedną porażkę – z Hiszpanią po dogrywce w ćwierćfinale Euro.

Gdy w październiku drużyna pojechała do Bośni, to środek pola tworzyli 33-letni Pascal Gross i 30-letni Robert Andrich. Już jednak przeciwko Holandii trzy dni później wyszli 23-letni Angelo Stiller i 20-letni Aleksandar Pavlović. Dla obu to był pierwszy mecz w podstawowym składzie! W dobrym, a przede wszystkim ułożonym otoczeniu dużo łatwiej o debiuty.

Chodzi też o budowanie graczy – w erze Nagelsmanna było 11 debiutantów. Mittelstaedt ma już 11 meczów, Waldemar Anton 8, Undav 5 (3 gole i asysta), Pavlović 4, Maximilian Beier też 4. Ten ostatnio wypadł z kadry, ale zapewne ciekawa przyszłość przed Stillerem (3 mecze), czy debiutantem z października Lewelingiem, który pierwszy mecz w drużynie okrasił zwycięskim golem z Holandią.

SELEKCJONEROZA

Jestem przekonany, że są klarowne zasady budowania drużyn – także tych reprezentacyjnych. A może nawet przede wszystkim tych reprezentacyjnych, gdy brakuje czasu, a presja jest nadzwyczajna.

Przez czterdzieści lat śledzenia przeze mnie futbolu widziałem, jak to robią trenerzy tak kapitalni, jak Jacek Gmoch, Antoni Piechniczek, Jerzy Engel, czy Adam Nawałka. Jak potrafił błyskawicznie wpłynąć na drużynę Paulo Sousa. Jak w swoim stylu – cokolwiek siermiężnym, ale skutecznym jeśli chodzi o wyniki – prowadził kadrę Czesław Michniewicz. Widziałem też marnowanie potencjału. Widziałem ludzi, którzy zapadali na „selekcjonerozę”, jak w grupie „Prawdy Futbolu” nazywamy stan oblężonej twierdzy i racji trenerów, nawet jak kompletnie się mylą (w przypadku Michniewicza „selekcjoneroza” dotyczyła akurat nie boiska, a ducha poza murawą). I tak sobie myślę, że warto patrzeć też na mechanizmy, które są tu i teraz – choćby te stosowane przez Nagelsmanna. Na naukę nigdy nie jest za późno…

guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
Zbyszek
21 listopada, 2024 23:27

Potencjał niemieckiej piłki klubowej i reprezentacyjnej z Polską piłką jest w tej chwili nie do porównania pod kazdym względem. Możemy się uczyć od Niemców dobry rzeczy takich jak np. szkolenie młodzieży, trenerów, zarządzania i determinacji do zwycięstwa.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024