Robert Lewandowski skompletował hat-tricka
Gdyby France Football nie zrezygnowało w tym roku z przyznawania Złotej Piłki, Robert Lewandowski miałby w dorobku kolejny wielki sukces. W każdym kolejnym występie Polak udowadnia, że jest obecnie najlepszym napastnikiem na świecie. Dziś ustrzelił hat-tricka, a Bayern Monachium pewnie pokonał Eintracht Frankfurt.
Robert Lewandowski jest niekwestionowanym liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. (fot. Reuters)
W środku tygodnia Bawarczycy bardzo udanie zainaugurowali starania o obronę tytułu najlepszej drużyny klubowej na Starym Kontynencie. W pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów zdeklasowali Atletico Madryt 4:0. Kapitalny występ zanotował Kingsley Coman (2 gole i asysta), bardzo dobrze spisali się Leon Goretzka (gol) i Joshua Kimmich (asysta), trafienie wieczoru zanotował Corentin Tolisso.
Robert Lewandowski zszedł z boiska bez żadnej indywidualnej zdobyczy. Niewątpliwie cieszył się ze zwycięstwa, lecz biorąc pod uwagę jego ambicję, raczej nie był całkowicie, stuprocentowo spełniony i usatysfakcjonowany. Jeśli w istocie tak było, kapitan Reprezentacji Polski odbił to sobie w starciu z Eintrachtem.
„Lewy” otworzył wynik potyczki w 10. minucie. Bez większego problemu, za to z dużą precyzją, zamienił podanie Comana na gola. Nieco ponad kwadrans później napastnik Bayernu miał już na koncie dublet. Tym razem uderzył głową, do czego przyczyniło się dośrodkowanie Kimmicha.
Po przerwie podopieczni Hansiego Flicka ani myśleli zwalniać tempa. W 60. minucie Lewandowski skompletował hat-tricka. Potem opuścił boisko na rzecz Maxima Choupo-Motinga. Jako niekwestionowany lider klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Bundesligi (10 goli).
Wynik meczu w 72. minucie podwyższył powracający po kontuzji Leroy Sane, a w doliczonym czasie gry ustalił Jamal Musiala. Bayern nadal zajmuje drugie miejsce w tabeli. Eintracht jest szósty.
***
W pozostałych meczach niemieckiej ekstraklasy, które rozpoczęły się o godzinie 15:30, RB Lipsk pokonał Herthę Berlin (2:1), Borussia Moenchengladbach wygrała z Mainz (3:2), a Union Berlin zremisował z Freiburgiem (1:1).
sar, PiłkaNożna.pl