Real znów wyciągnął zwycięstwo
Mecz miał stanowić duże wyzwanie dla Realu Madryt i rzeczywiście tak się stało. Las Palmas prowadziło, ale ostatecznie Real Madryt wyciągnął zwycięstwo w końcowych momentach meczu.
Real Madryt pokonał Las Palmas 2:1 w 22. serii gier La Liga. To piąta wygrana Królewskich z rzędu w rozgrywkach ligowych.
Tym razem obyło się bez żadnych, rażących kontrowersji w porównaniu do minionego tygodnia, chociaż dwukrotnie Rodrygo był bliski przedwczesnego opuszczenia boiska. Pomimo tego, że piłkarz został zmieniony w drugiej połowie, znowu pojawiła się dyskusja, czy nie powinien wcześniej zobaczyć czerwonej kartki.
Pierwsza połowa obyła się bez goli. Lepiej w ofensywie wyglądał Real, choć częściej piłką operowali gospodarze. Los Blancos trzykrotnie uderzyli w światło bramki i piłka po żadnym strzale nie znalazła drogi do siatki.
Wynik w 53. minucie otworzył Javier Munoz, dając prowadzenie Las Palmas.
Real szybko wziął się za odrabianie strat. W 65. minucie swoją świetną skuteczność potwierdził Vinicius, to kolejny już mecz Brazylijczyka z bramką na koncie. Wynik na 2:1 w 84. minucie ustalił Tchouameni.
W ligowych meczach zadebiutował Arda Guler. Turek zmienił wcześniej wspominanego Rodrygo i był to pierwszy mecz w La Liga 19-letniego zawodnika, sprowadzonego latem minionego roku.
Real jest na fotelu lidera, jednak Girona w niedziele będzie miała szansę wyprzedzić Królewskich. Las Palmas plasuje się na 8. lokacie.
młan, PiłkaNożna.pl