Przejdź do treści
Real o krok od półfinału. Wielki mecz Benzemy!

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Real o krok od półfinału. Wielki mecz Benzemy!

Real Madryt postawił wielki krok na drodze w kierunku półfinału Ligi Mistrzów. Królewscy w pierwszym meczu 1/4 finału rozgrywek pokonali na wyjeździe Chelsea FC (3:1), a bohaterem zawodów został Karim Benzema, który zapisał na swoim koncie hat-tricka.


To był wieczór jednego aktora (fot. Reuters)


Ćwierćfinałowe starcie było awizowane jako rewanż z ubiegłego sezonu, kiedy to Chelsea okazała się lepsza od Realu w 1/2 finału Champions League. Królewscy zamierzali wziąć rewanż na ekipie The Blues, jednak im bliżej meczu na Stamford Bridge, tym coraz więcej pojawiało się znaków zapytania w kontekście formy Realu. Podopieczni Carlo Ancelottiego od momentu szokującej klęski w derbach z Barceloną, nie mogą złapać odpowiedniego rytmu i ich forma pozostała niewiadomą.

Jeśli zaś chodzi o londyńczyków, to ci również wysoko przegrali w derbach. Podczas poprzedniej kolejki Premier League srogiej lekcji futbolu graczom w niebieskich koszulkach udzielili gracze Brentfordu, którzy na terenie rywala wygrali aż (4:1).

Jedno było pewne – spotkanie miało dostarczyć wielu emocji i jak się okazało, od początku kibice oglądali w Londynie starcie na dobrym poziomie. Bardzo szybko stuprocentową okazję stworzyli sobie Królewscy, jednak Vinicius Junior trafił w poprzeczkę. Odpowiedź Chelsea była błyskawiczna, ponieważ kilka minut później groźnie z rzutu wolnego uderzył Reece James, ale na posterunku był Thibaut Courtois.


Później jednak przyszło kilkadziesiąt sekund, które wstrząsnęły gospodarzami. Najpierw znakomitą dwójką akcję rozegrali Vinicius i Karim Benzema, a całość fenomenalnym strzałem głową wykończył Francuza. Piłkarze Chelsea nie zdołali się jeszcze otrząsnąć po stracie pierwszego gola, a już Real wyprowadził drugi cios. Tym razem piłkę w dogrywał Luka Modrić, a wszystko raz jeszcze głową sfinalizował Benzema. Nokaut w Londynie!

Chelsea zdołała odpowiedzieć w końcówce pierwszej połowy, kiedy to dobre dośrodkowanie Jorginho na kontaktowego gola zamienił Kai Havertz. Courtois był bliski obrony uderzenia Niemca, ale ostatecznie piłka po jego rękawicy wpadła do bramki.

Wydawało się, że po przerwie Chelsea ruszy do bardziej zdecydowanych ataków. Tuchel dokonał zmian, miał okazję porozmawiać ze swoimi piłkarzami w szatni, ale… cały jego plan posypał się niczym domek z kart tuż po wznowieniu gry. Fatalny błąd popełni Edouard Mendy, który zbyt długo bawił się na swojej połowie piłką i sprokurował sytuację, którą tak szczwany lis na Benzema po prostu nie mógł nie wykorzystać.




Cios zadany przez Real na początku drugiej połowy sprawił, że londyńczycy już się nie podnieśli. Chelsea miała oczywiście swoje okazje, jednak Thibaut Courtois był tego dnia bardzo dobrze dysponowany i w kilku sytuacjach ratował skórę swoim kolegom.

Wynik już ostatecznie się nie zmienił i po końcowym gwizdku to właśnie goście z Madrytu mogli się cieszyć z wygranej. Przed spotkaniem rewanżowym Królewscy znajdują się w niezwykle komfortowej sytuacji.



gar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024