Reprezentacja Polski rozpocznie baraże bez rozstawienia, co też oznacza, że nie będzie mogła zagrać na własnym stadionie. PZPN z tego powodu poniesie bardzo dużą stratę.
Od kilkunastu dni wiemy, że Polska nie będzie rozstawiona w barażach. Piłkarze Paulo Sousy przegrali z Węgrami i później wyniki innych spotkań nie były korzystne dla naszych piłkarzy, przez co w teorii będą mieli trudniejsze zadanie w turnieju barażowym. Co więcej, nie będą mogli zagrać na własnym stadionie.
Już wcześniej było wiadome, że brak możliwości gry na Stadionie Narodowym wygeneruje kolejną stratę dochodu. O jakich kwotach mowa? Jak podają SportoweFakty WP, łączny dochód z organizacji meczu przy pełnych trybunach to około 15 milionów złotych. Od tego trzeba odjąć koszty organizacyjne, które wynoszą 6 milionów złotych. Wychodzi na to, że 9 milionów złotych to czysty przychód do kasy klubowej PZPN-u. Niestety w marcu nie będzie możliwości takiego zarobku.
PZPN ma trudność ze spięciem budżetu na kolejny rok. W tym momencie zakładane przychody PZPN w przyszłym roku to 220 mln złotych, a wydatki, gdyby zachowano je na planowanym poziomie, to 270 mln.
Budżet może zbalansować awans na mistrzostwa świata w Katarze, za który Polska otrzyma 12 milionów dolarów. Przeliczając dolary na złotówki, kwota idealnie zapełniłaby dziurę budżetową.
źródło: Piotr Koźmiński / SportoweFaktyWP
młan, PiłkaNożna.pl