Przełożenia Superpucharu nie będzie
Mecz o Superpuchar Polski został zaplanowany na sobotę 9 lipca. Mimo starań Lecha Poznań o zmianę terminu, PZPN nie zgodził się na inną datę rozegrania spotkania.
Początek lipca jest wyjątkowo intensywny dla Lecha Poznań. Już jutro Kolejorz rozegra pierwszy mecz z Karabachem Agdam w I rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, za tydzień we wtorek odbędzie się rewanż w odległym Baku, a na dodatek w międzyczasie zaplanowano Superpuchar Polski przeciwko Rakowowi Częstochowa.
Polski Związek Piłki Nożnej ustalił datę meczu na sobotę 9 lipca. Lech złożył wniosek o zmianę terminu spotkania z uwagi na konieczność jednoczesnego rywalizowania w europejskich pucharach. Choć w przeszłości niejednokrotnie dochodziło do przekładania spotkań krajowych z udziałem klubów grających na arenie międzynarodowej, tym razem jednak stało się inaczej.
„Trenerzy i związek nie nadają na tej samej fali, jeśli chodzi o tak ważny mecz jak ten i przygotowanie się do rewanżu dłużej niż tylko dwa dni. Musimy grać mecz o Superpuchar w sobotę” – powiedział na konferencji prasowej trener poznaniaków John van den Brom.
„To byłoby dla nas dobre, jeśli udałoby się przełożyć to spotkanie, żebyśmy mogli myśleć tylko o Karabachu, wylecieć może trochę wcześniej i przyzwyczaić się do tamtejszej temperatury. Ale to nie moja decyzja. Próbowaliśmy przełożyć mecz z Rakowem Częstochowa, zwracaliśmy się w tej sprawie, ale nie wyrażono na to zgody”- dodał holenderski szkoleniowiec.
jbro, PilkaNozna.pl