Prymat gości znów da o sobie znać?
Niedzielne zmagania na boiskach PKO BP Ekstraklasy zainaugurują piłkarze Zagłębia Lubin i Radomiaka Radom. Nietypowa zależność premiuje drużynę przyjezdną, ale czy będzie miała jakiekolwiek znaczenie na boisku?
Na poziomie Ekstraklasy piłkarze Zagłębia jeszcze nie pokonali Radomiaka na własnym boisku. (fot. 400mm.pl)
Ekstraklasowe mecze pomiędzy tymi zespołami zawsze wygrywa ten, kto występuje w roli gościa. Miedziowi dwa razy zwyciężyli w Radomiu. Zieloni dwukrotnie triumfowali w Lubinie. Tylko jedno spotkanie nie zakończyło się wygraną do zera, ale 1:6 to najwyższa porażka Radomiaka w historii występów w Ekstraklasie.
Dziś tego rodzaju ciekawostki z pewnością nie będą kluczowe dla rozstrzygnięcia potyczki. Dużo ważniejsza będzie dyspozycja dnia.
W przypadku Zagłębia nie było z tym ostatnio najlepiej – przed przerwą reprezentacyjną zremisowało z Piastem Gliwice, po niej przegrało z Jagiellonią Białystok.
Radomiak w analogicznym okresie wygrał z ŁKS-em Łódź i zremisował z Koroną Kielce. Radził sobie lepiej, ale też miał mniej wymagających przeciwników.
Jak obie ekipy spiszą się dzisiaj, okaże się po południu. Mecz rozpocznie się o godzinie 12:30.
sar, PiłkaNożna.pl