Michał Skóraś kompletnie nie ma zapewnionej regularnej gry w barwach Clubb Bruge. Ostatnio nawet wypadł z kadry meczowej i okazuje się, że nie jest to powiązane z problemami zdrowotnymi.
Michał Skóraś odchodził z Lecha Poznań jako wielki talent i gotowy produkt poznańskiej akademii. Jego pierwsze zetknięcie z zachodnią piłką jest jednak bardzo bolesne. Obecnie piłkarz nie ma w ogóle miejsca w drużynie Cluib Brugge. W tym sezonie ligowym na 6 występów uzbierał raptem 100 minut, częściej grał w europejskich pucharach. W ostatnim czasie Polaka brakowało nawet w kadrze meczowej.
Spekulowano, że mogą być to problemy ze zdrowiem reprezentanta Polski. Według belgijskiego dziennikarza, to po prostu decyzja trenera podyktowana kwestiami sportowymi. Ronny Deila obecnie ma do dyspozycji lepszych piłkarzy i woli stawiać na innych niż na Skórasia.
– Nie ma żadnego urazu. To decyzja trenera, że nie otrzymywał zbyt wielu szans. Nigdy nie zawiódł, ale trener Ronny Deila ma do dyspozycji lepszych zawodników w tym momencie – powiedział Jarno Bertho, belgijski dziennikarz dla SportoweFakty WP.
Bertho wskazuje również na duża konkurencję na pozycjach skrzydłowych. – Kiedy Skóraś wchodził na boisko z ławki, często coś pokazywał. Ale ma pecha. Antonio Nusa jest w ścisłej czołówce piłkarzy ligi belgijskiej. Na drugim skrzydle mamy za to Andreasa Skov Olsena – dodał.
młan, PiłkaNożna.pl
źr. SportoweFakty WP
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 47/2024
