Przejdź do treści
Próba generalna w Poznaniu

Ligi w Europie Świat

Próba generalna w Poznaniu

Dzisiaj nie będzie już kombinowania ze składem. Paulo Sousa ma posłać do boju najlepszych z najlepszych, aby sprawdzić, co udało mu się wypracować z reprezentacją Polski przed finałami mistrzostw Europy.



Dla biało-czerwonych będzie to próba generalna na niespełna tydzień przed pierwszym meczem mistrzostw Europy. Tydzień temu selekcjoner dał szanse wykazania się zmiennikom, kluczowi piłkarze odpoczywali. Teraz taryfy ulgowej nie powinno być już dla nikogo.

Sousa chce sprawdzić, czy rozwiązania, nad którymi jego zespół pracował w ostatnich dniach w Opalenicy, zdadzą egzamin w starciu z solidnym europejskim przeciwnikiem. Czego zatem należy się spodziewać?

Portugalczyk od początku pracy z reprezentacją Polski zmienił ustawienie. Biało-czerwoni grają z trzema środkowymi defensorami, choć ta taktyka jest płynna i w trakcie spotkania Polacy próbują różnych rozwiązań. Wyjściowym jednak powinno być 1-3-4-2-1.

Wątpliwe, aby Sousa szukał pomysłu z 1-3-5-2. Wczoraj późnym wieczorem PZPN ogłosił, że Arkadiusz Milik nie wystąpi na Euro 2020, a to on miał być ewentualnym partnerem Roberta Lewandowskiego w ataku. No, chyba że Sousa będzie chciał zaskoczyć, a to przecież bardzo lubi czynić, i postawi na Jakuba Świerczoka, a naszego kapitana delikatnie cofnie. Wątpliwe, aby po występie z Rosją poważniej zaufał Karolowi Świderskiemu lub Dawidowi Kownackiemu.

A co selekcjoner zrobi z Kamilem Jóźwiakiem? Skrzydłowy Derby County jest największym wygranym u Portugalczyka: w marcu błysnął formą w meczach eliminacyjnych, a teraz wchodząc jako zmiennik z Rosją również się wyróżniał. Jaki pomysł na wychowanka Lecha będzie miał Sousa? Ustawi go jako wahadłowego czy raczej przesunie bliżej bramki rywala?

Ustawienie Jóźwiaka na boisku będzie miało duży wpływ na zestawienie bloku obronnego i środka pola. Jeśli piłkarz Derby zagra jako wahadłowy, wówczas tercet środkowych obrońców stworzą Jan Bednarek-Kamil Glik-Bartosz Bereszyński. W środku pola natomiast stworzy się miejsce dla Jakuba Modera, a Mateusz Klich zostanie przesunięty wyżej.

Jeśli natomiast Jóźwiak zagra jako ofensywny pomocnik, wówczas na prawym wahadle powinien wyjść Bereszyński. Jego miejsce półprawego środkowego obrońcy powinien zająć Kamil Piątkowski, a ze środka pola wypadnie Moder. 

Jakie pomysły jeszcze wykreował Portugalczyk w Opalenicy? Przekonamy się dzisiaj o godzinie 18:00.

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024