Premierowy gol Milika we Francji
Arkadiusz Milik zagrał na miarę oczekiwań, zagrał dobry mecz przeciwko RC Lens i po godzinie gry opuścił boiska. Niestety jego Marsylia w dalszym ciągu nie potrafi wrócić na szlak wygranych.
Bardzo dobry występ Arkadiusza Milika (foto: 400mm.pl)
Piłkarze Marsylii świetnie rozpoczęli spotkanie w Lens i od początku narzucili własne warunki. Gospodarze w niektórych momentach wychodzili z inicjatywą, jednak piłkarze gości grali solidnie i nie pozwalali rywalowi przedostać się pod własną bramkę. Pierwszego gola w tym meczu zdobył Florian Thauvin, w doliczonym czasie pierwszej połowy do siatki trafił Arkadiusz Milik. Polski napastnik dobił piłkę tuż przed linią bramkową, jednak wykazał się w tej akcji instynktem i znalazł się w odpowiednim miejscu.
W drugiej połowie w szeregach Marsylii wkradło się rozkojarzenie i ich gra kompletnie się posypała. Katastrofalne błędy w defensywie skrzętnie wykorzystywali rywale. Minutę po przerwie gola kontaktowego zdobył Florian Sotoca, w 61. minucie stan meczu wyrównał Facundo Medina.
Arkadiusz Milik znalazł się w wyjściowym składzie Marsylii. Pierwsza połowa w jego wykonaniu mogła się bardzo podobać. Polski zawodnik był aktywny, oddał cztery strzały (w tym dwa celne) i tuż przed przerwą wpisał się na listę strzelców. Oprócz tego zanotował wysoki procent celnych podań i często wygrywał pojedynki z rywalami. Zszedł z boiska w 60. minucie, w jego miejsce pojawił się Dario Benedetto.
To piąty mecz Marsylii bez wygranej. Drużyna Arkadiusza Milika plasuje się na 9. lokacie w Ligue 1. Lens cały czas zajmuje wysokie, 7. miejsce.
młan, PiłkaNożna.pl