Pożegnanie Błaszczykowskiego z kadrą
Już dzisiaj wieczorem na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski zagra mecz towarzyski z Niemcami. To będzie szczególne spotkanie dla Jakuba Błaszczykowskiego, który w piątkowy wieczór po raz ostatni w swojej karierze zagra w narodowych barwach.
Piątkowy mecz sparingowy Polaków z Niemcami będzie dwudziestą drugą konfrontacją tych drużyn w historii. Bilans tych starć jest zdecydowanie na korzyść Niemców, którzy wygrali aż trzynaście z nich. Siedmiokrotnie padł remis, a jeden raz – 11 października 2014 roku zwyciężyli Polacy. Wówczas podopieczni trenera Adama Nawałki na Stadionie Narodowym zwyciężyli 2:0 po trafieniach Arkadiusza Milika oraz Sebastiana Mili.
Dzisiejsze spotkanie będzie jednak pierwszym od czasu fazy grupowej Euro 2016, kiedy to na Stade de France padł bezbramkowy remis. Od tego czasu wiele się pozmieniało w składach obu drużyn – żaden z niemieckich zawodników, którzy rozpoczynali tamto spotkanie w pierwszej jedenastce nie został powołany na obecne zgrupowanie kadry. W przypadku polskiej reprezentacji jest natomiast jedynie trzech graczy, którzy tamto starcie rozpoczynali w wyjściowym składzie – Milik, Robert Lewandowski oraz Jakub Błaszczykowski, który w piątkowy wieczór po raz ostatni zagra w reprezentacji Polski.
Nie jest jeszcze przesądzone ile minut Błaszczykowski wystąpi w dzisiejszym meczu, ale zgodnie z zapowiedzią selekcjonera reprezentacji Polski – Fernando Santosa, zawodnik Wisły Kraków będzie kapitanem. Tym samym 37-latek po raz trzydziesty drugi w swojej karierze zagra mecz w kadrze z opaską kapitańską.
Błaszczykowski jest też jednym z zawodników, którzy mają najwięcej występów w narodowych barwach. Dzisiejsze spotkanie z Niemcami będzie dla niego 109. występem w kadrze. Więcej na swoim koncie ma ich jedynie Lewandowski (140). Polski skrzydłowy zdobył w nich 21 bramek – kilka z nich z pewnością polscy kibice mają w pamięci do dzisiaj, jak trafienie z grupowym starciu z Rosją na Euro 2012 na Stadionie Narodowym, czy bramka w starciu z Ukrainą wygranym 1:0 na mistrzostwach Europy cztery lata później.
Zresztą też rywal, z którym dzisiaj zagrają Polacy też nie jest przypadkowy. Błaszczykowski prawie jedenaście lat swojej kariery spędził w Niemczech, występując przez osiem lat w Borussi Dortmund (2007-2015) oraz w VFL Wolfsburg (2016-2019). Z Borussią dwukrotnie wywalczył mistrzostwo Niemiec, a wielu kibiców BVB do dzisiaj bardzo dobrze wspomina czasy występów Błaszczykowskiego w Dortmundzie, gdzie na prawej stronie boiska tworzył świetny i zgrany duet z Łukaszem Piszczkiem.
Dzisiaj Błaszczykowski zagra w reprezentacji Polski po raz ostatni w swojej piłkarskiej karierze. W reprezentacyjnej przygodzie Błaszczykowskiego bywały różne momenty – te piękne i te trudne. Bez wątpienia jednak jest jedną z legend reprezentacji Polski, a piątkowy wieczór i mecz towarzyski z Niemcami to idealna okazja na godne podziękowanie za wszystkie występy w narodowych barwach. Zdecydowanie na nie zasłużył.
kczu/PiłkaNożna.pl