Popis potencjalnych nowych graczy Barcy
W przedostatnim meczu przed mistrzostwami Europy reprezentacja Holandii zremisowała z reprezentacją Szkocji. Na Estadio Algarve padły cztery gole.
Memphis Depay skompletował dublet. (fot. Grzegorz Wajda)
Wiele wskazuje na to, że w kolejnym sezonie Georginio Wijnaldum i Memphis Depay spotkają się w jednym klubie. Obaj za niespełna miesiąc staną się wolnymi agentami, o zakontraktowanie obu usilnie stara się Barcelona. Nim jednak przeprowadzą się do Katalonii – o ile w ogóle się tam przeprowadzą – czekają ich mistrzostwa Europy, w trakcie których będą rywalizować o dobre wyniki Oranje.
Mimo to, część kibiców Blaugrany już dziś zaciera ręce na widok byłych graczy Liverpoolu i Olympique Marsylia w barwach ich ukochanej drużyny. Dzisiejszy występ podopiecznych Franka de Boera tylko wzmógł emocje związane z potencjalnym przyjściem Wijnalduma i Depaya na Camp Nou.
Wszystko za sprawą akcji z 17. minuty meczu. To wtedy wspomniany wyżej pomocnik zagrał do wymienionego napastnika, a ten wpakował piłkę do siatki. Barcelońska część mediów społecznościowych wybuchła ekscytacją.
Niespełna kwadrans później Wijnaldum opuścił murawę. Powodem nie był jednak uraz czy inny problem. Selekcjoner już przed meczem zaznaczył, że po pół godzinie gry pomocnik zejdzie z boiska. Identycznie było w przypadku Frenkiego de Jonga.
Do przerwy na telebimie ukazującym wynik widniało 1:1. W 11. minucie rezultat potyczki otworzył bowiem Jack Hendry.
Po powrocie obu ekip na boisko również padły dwa gole. Najpierw dla gości trafił Kevin Nisbet. Potem dublet skompletował Depay.
Przedostatnia próba przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy już za Holendrami i Szkotami. W niedzielę pierwsi zmierzą się towarzysko z Gruzją. Drudzy sprawdzą się na tle Luksemburga.
sar, PiłkaNożna.pl