Pirlo: To były łzy smutku, nie pożegnania
Czyżby Andrea Pirlo miał jednak nie odchodzić z Juventusu? Jego sobotni występ w finale Ligi Mistrzów traktowano jako ostatni w barwach bianconerich, jednak sam zawodnik nie potwierdza chęci zmiany klubu.
Andrea Pirlo nie chce jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy odejdzie z Juventusu
36-letni pomocnik był bardzo zawiedziony wynikiem starcia z FC Barcelona. Przypomnijmy, że Juventus przegrał 1:3, a puchar Ligi Mistrzów po raz piąty zdobyli gracze Dumy Katalonii. Po zakończeniu meczu na twarzy Pirlo widać było wielki smutek.
– Czy te łzy oznaczały pożegnanie z Juventusem? Nie, to w związku z porażką. Taka szansa często się nie zdarza – ocenił rozgrywający.
Kontrakt Pirlo z Juventusem obowiązuje jeszcze przez rok. We włoskich mediach większość dziennikarzy podtrzymuje, że 36-latek porozmawia niebawem z dyrektorem
Giuseppe Marottą o swojej przyszłości. Ta widziana jest w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się jednak cień szansy na to, że były gracz Milanu pozostanie na Juventus Stadium.
tboc, PiłkaNozna.pl
źródło: football-italia.net
foto: Grzegorz Wajda