Przejdź do treści
Opłakany stan murawy na PGE Narodowy

Polska Reprezentacja Polski

Opłakany stan murawy na PGE Narodowy

Takiego klepiska jeszcze nie widzieliśmy. Piłkarze na Stadionie Narodowym grali na kartoflisku i niejednokrotnie ślizgali się po nim jak na łyżwach.
Tak olbrzymich problemów z murawą na PGE Narodowy jeszcze nie było (Fot. Łukasz Skwiot / 400mm.pl)

 

Już po raz kolejny murawa na płycie Stadionu Narodowego pozostawiała wiele do życzenia. Wyczyny piłkarzy podczas wczorajszego meczu ze Słowenią wielokrotnie przypominały łyżwiarstwo figurowe niż zagrania piłkarskie. Piaszczyste klepisko z wyraźnymi, wyrwanymi kępkami trawy sprawiało zawodnikom olbrzymie problemy i można śmiało stwierdzić, że gdyby nie stan murawy, przebieg jak i wynik spotkania mógłby być znacznie inny.

Zawodnicy reprezentacji Polski w poprzednich meczach niechętnie komentowali stan murawy (mimo jej opłakanego stanu) jednak wczoraj zwolnili blokadę i otwarcie krytykowali stan nawierzchni. Piotr Koźmiński z Super Expressu poinformował na swoim Twitterze, że zawodnicy przekazali swoje zastrzeżenia premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, który aktualnie pełni również obowiązki ministra sportu.

 

 


Murawa była tematem przewodnim w dyskusjach na portalach społecznościowych. „Jeśli nie da się raz na zawsze położyć porządnej murawy na Narodowym, to chyba trzeba zacząć grać na innym stadionie.” – pisał Tomasz Ćwiąkała na swoim profilu Twitter. „Zdrowie piłkarzy najważniejsze. Jednak dla mnie ta murawa, to również brak szacunku do kibiców” – opiniował Maciej Kruk ze stacji Eleven. 

Krytyki nie szczędził również Jerzy Brzęczek, który na konferencji prasowej otwarcie rugował przygotowanie murawy: „To na razie jest cud, że na tej murawie nie doszło do nieszczęścia.” – komentował oburzony selekcjoner.

Za murawę Stadionu Narodowego jest odpowiedzialna  firma „Trawnik Producent”, która od wielu lat zajmuje się przygotowywaniem nawierzchni trawiastej na stadionach piłkarskich. 

Maciej Łanczkowski, PiłkaNożna.pl


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024