Talizman FC Barcelony w postaci Wojciecha Szczęsnego działa. Zgodnie z zasadą, FC Barcelona z nim w składzie wygrywa, a sam bramkarz nie miał zbyt wiele pracy.
Zgodnie z oczekiwaniami, Wojciech Szczęsny rozpoczął mecz przeciwko Borussii Dortmund od pierwszej minuty. Polski bramkarz w ostatnim czasie prezentuje się na tyle pewnie i solidnie, że Hansi Flick nie widzi potrzeby rotacji na tej pozycji.
W spotkaniu z Borussią Dortmund Szczęsny miał niewiele pracy. W pierwszej połowie kilkukrotnie interweniował po uderzeniach rywali, jednak żaden z tych strzałów nie stanowił realnego zagrożenia. Bramkarz FC Barcelony poradził sobie z nimi bez większych problemów.
Po zmianie stron ofensywa BVB była bezbarwna, co skutkowało brakiem celnych uderzeń na bramkę Szczęsnego.
Trener Interu się nim zachwycił. „Taki talent rodzi się raz na 50 lat”
Lamine Yamal błyszczał w spotkaniu FC Barcelony z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Po spotkaniu w temacie 17-latka wypowiedział się szkoleniowiec „Nerazzurrich”.
Hiszpańskie media oceniły Szczęsnego. „Zapłacił za skuteczność Interu”
W środowy wieczór FC Barcelona z Wojciechem Szczęsnym w składzie po szalonym meczu zremisowała 3:3 z Interem Mediolan. Hiszpańskie media oceniły występ Polaka.
3 strzały celne i 3 stracone bramki. Czy Szczęsny był aż tak słaby przeciwko Interowi?
Marzenia Polaka o zachowaniu czystego konta w konfrontacji Barcelony z Interem Mediolan skończyły się bardzo szybko. Ostatecznie dzisiejszą potyczkę kończy z fatalnym bilansem – 3 celne uderzenia rywali i 3 stracone bramki.