Oddala się transfer Sane do Monachium
Coraz więcej wskazuje na to, że Leroy Sane nie zostanie piłkarzem Bayernu Monachium. Skrzydłowy Manchesteru City już od jakiegoś czasu jest łączony z mistrzem Niemiec, ale jak wynika z najświeższych doniesień, sam piłkarz nie jest zainteresowany przeprowadzką na Allianz Arenę.
Transfer Sane do Bayernu Monachium się oddala (fot. Reuters)
Angielskie media informowały, że Bayern jest gotowy zapłacić za Sane nawet 80 milionów euro. Sam piłkarz, chociaż nie jest do końca zadowolony ze swojej pozycji w zespole i tego, że w tych najważniejszych meczach minionego sezonu Pep Guardiola na niego nie stawiał, to chciałby pozostać w Manchesterze.
„Bild” uważa, że Sane ma zamiar podjąć jeszcze raz rękawice i w nowym sezonie ponownie powalczyć o swoje miejsce w zespole. Tak oczywiście przedstawia się wersja oficjalna, ale wiadomo, że cała sprawa ma także drugie dno. Po pierwsze, utalentowany skrzydłowy nie jest przekonany, czy powinien wracać do ojczyzny po zaledwie kilku sezonach spędzonych za granicą. Po drugie, o przeprowadzce do Monachium nie chce słyszeć jego partnerka, która bardzo dobrze czuje się w Anglii.
No i w końcu po trzecie – a kto wie, czy nie będzie to decydujący powód – jeśli Sane zdecydowałby się na odejście za rok, to w każdym klubie mógłby liczyć na dużo wyższą pensję. Powód? Jego umowa obowiązuje jedynie do końca czerwca 2021 roku i jeżeli nie zostanie przedłużona, to w lecie przyszłego roku Manchester City będzie musiał rozważyć jego sprzedaż za mniejszą kwotę, co samego zainteresowanego automatycznie postawi w lepszej pozycji negocjacyjnej.
23-letni Sane trafił do Manchesteru w 2016 roku z FC Schalke 04 za kwotę 50 milionów euro. W trakcie ubiegłego sezonu zagrał on na wszystkich frontach w 47 meczach, w których strzelił szesnaście goli i zapisał na swoim koncie osiemnaście asyst.
gar, PiłkaNożna.pl